LE: Legia Warszawa z szansą na kolejną dużą premię

PAP / Bartłomiej Zborowski
PAP / Bartłomiej Zborowski

Dotąd Legia Warszawa zarobiła w europejskich pucharach niemal 18 mln euro. Ta zawrotna suma może się jeszcze znacznie zwiększyć, bo ekipa Jacka Magiery rusza do boju w Lidze Europy.

W tym artykule dowiesz się o:

Jesienią mistrz Polski podniósł z boiska 17,94 mln euro. 2,74 mln to nagrody za awanse w eliminacjach, 12,7 mln wypłacano za sam udział w zasadniczej części Ligi Mistrzów, 0,5 mln to efekt remisu w domowym starciu z Realem Madryt w 4. kolejce (3:3), a kolejne 1,5 mln legioniści dostali za pokonanie w ostatniej serii Sportingu Lizbona (1:0).

Zwycięstwo z Portugalczykami zapewniło ekipie Jacka Magiery udział w 1/16 finału Ligi Europy, za co dostała jeszcze 0,5 mln euro.

Co będzie dalej? W fazie pucharowej pieniądze są wypłacane za triumfy w dwumeczach. Ogranie Ajaxu Amsterdam da Legii następne 750 tys. euro. Z kolei ewentualny awans do ćwierćfinału to 1 mln premii.

17,94 mln euro, które mistrz Polski zarobił jesienią, to według aktualnego kursu ok. 77,22 mln zł, a zatem więcej niż budżety wszystkich pozostałych klubów Lotto Ekstraklasy (drugi Lech Poznań dysponuje ok. 50 mln zł).

ZOBACZ WIDEO Znakomite parady Skorupskiego nie pomogły. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - Empoli FC [ZDJĘCIA ELEVEN]

Dotychczasowe zarobki Legii Warszawa w europejskich pucharach:

udział w II rundzie el. LM 0,32
udział w III rundzie el. LM 0,42
udział w IV rundzie el. LM 2,0
udział w fazie grupowej 12,7
remis z Realem Madryt 0,5
zwycięstwo ze Sportingiem Lizbona 1,5
udział w 1/16 finału LE 0,5
RAZEM 17,94

Potencjalne premie w fazie pucharowej Ligi Europy:

udział w 1/16 finału 0,5
udział w 1/8 finału 0,75
udział w ćwierćfinale 1,0
udział w półfinale 1,6
porażka w finale 3,5
zwycięstwo w finale 6,5

* Sumy podane w mln euro.

Komentarze (2)
art-e
16.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Właśnie takie podejście a więc szansa na wielką kasę zabija piłkę i w ogóle sport, jako taki, przemożna komercja i kasa, kasa, kasa! "Tej piłki za kasę", to już się nawet nie chce oglądać, kied Czytaj całość
avatar
Białe Legiony
16.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Njapierw wynik sportowy , na liczenie kasiory przyjdzie czas.