Fatalny uraz Miroslava Covilo. Pomocnik Cracovii ma pęknięte kości twarzoczaszki

Newspix / Michał Stawowiak / fokusmedia.com.pl
Newspix / Michał Stawowiak / fokusmedia.com.pl

Skutki starcia Miroslava Covilo z Jarosławem Fojutem, do którego doszło podczas meczu 22. kolejki Lotto Ekstraklasy Cracovia - Pogoń Szczecin (1:1), są opłakane dla pomocnika Pasów. Istnieje ryzyko, że w tym sezonie Serb nie wróci już na boisko.

Do tragicznego zderzenia doszło w 38. minucie niedzielnego spotkania. Najpierw po dośrodkowaniu Ricardo Nunesa z rzutu rożnego Miroslav Covilo wygrał pojedynek główkowy z Mateuszem Matrasem, ale piłka została w polu karnym Cracovii i Serb ponownie wyszedł w powietrze. Do futbolówki skoczył też Jarosław Fojut i po chwili obaj padli na murawę jak ścięci.

Obrońca Pogoni na chwilę stracił przytomność i doznał rozcięcia skóry głowy, ale pozostał w grze, choć w II połowie poprosił o zmianę ze względu na zawroty głowy, a po zejściu z boiska pojechał do szpitala na badania, które nie wykazały poważniejszych obrażeń.

Mocniej ucierpiał Covilo. Serb nie stracił przytomności, ale był zamroczony, a prawa część jego twarzy momentalnie spuchła. Pomocnik Cracovii opuścił plac gry o własnych siłach, ale w asyście członków sztabu medycznego Pasów i na boisko nie wrócił, a prosto ze stadionu pojechał do szpitala.

Skutki starcia z Fojutem są dla Covilo opłakane. 31-latek ma uraz głowy, w tym liczne złamania w obrębie twarzoczaszki. Pomocnik Cracovii wciąż przebywa w szpitalu i będzie przechodził kolejne badania.

Przypomnijmy, że jesienią piłkarzy Cracovii prześladowały urazy bokserskie. W listopadzie i grudniu kontuzji kości twarzoczaski doznali Piotr Malarczyk i Hubert Wołąkiewicz. Obu te urazy wyeliminowały z gry na kilka tygodni. Covilo może jednak pauzować znacznie dłużej. Niewykluczone, że w tym sezonie na boisku już się nie pojawi.

Absencja Covilo, który jest w tym sezonie najlepszym strzelcem Cracovii (zdobył już siedem bramek) to nie jedyny problem Pasów. Z powodu urazu stawu skokowego przez co najmniej miesiąc nie zagra Paweł Jaroszyński.

Serie A: AC Milan wygrał i uciekł sąsiadowi [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (1)
avatar
Big Paul
21.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest pilka, nie wolna Amerykanka. Tak robia bandziory co nie umieja grac.