Milan i Roma zainteresowane Grzegorzem Krychowiakiem

Newspix / ICON SPORT/NEWSPIX.PL / Grzegorz Krychowiak
Newspix / ICON SPORT/NEWSPIX.PL / Grzegorz Krychowiak

Grzegorz Krychowiak nie może przebić się do meczowej kadry Paris Saint-Germain, ale jego nazwisko nadal wiele znaczy na Starym Kontynencie i latem nie powinien mieć problemu ze znalezieniem pracodawcy z najwyższej europejskiej półki.

Dni Grzegorza Krychowiaka w PSG są policzone. Reprezentant Polski nie znalazł się w "18" mistrza Francji na żadne z tegorocznych spotkań, choć od 7 stycznia zespół Unaia Emery'ego rozegrał ich już 11. Co prawda z udziału w pięciu meczach pomocnika wyeliminowała kontuzja kolana, ale przed sześcioma nie znalazł uznania w oczach szkoleniowca, który przecież w Sevilli zaczynał ustalanie składu właśnie od Polaka.

Jedyne dwa występy w 2017 roku Krychowiak zaliczył w IV-ligowych rezerwach PSG. Warto jednak podkreślić, że 27-latek sam poprosił o udział w spotkaniach II drużyny.

"Po raz kolejny poprosiłem o grę w rezerwach. Najważniejszy po powrocie do zdrowia jest rytm meczowy. Za miesiąc najważniejszy mecz w eliminacjach i zrobię co w mojej mocy, by być maksymalnie przygotowanym" - ogłosił w miniony weekend.

Krychowiak mało grał już jesienią. Wystąpił w 16 meczach PSG i przebywał na boisku 907 minut - najmniej spośród wszystkich środkowych pomocników mistrza Francji. W przerwie zimowej Polak nie chciał opuszczać Paryża, choć miał dwie konkretne oferty spoza Francji, ale jego odejście z PSG w letnim oknie transferowym jest nieuniknione.

ZOBACZ WIDEO Serie A: AC Milan wygra i uciekł sąsiadowi [ZDJĘCIA ELEVEN]

Jak podaje włoski serwis calciomercato.com, pomocną dłoń do Krychowiaka chcą wyciągnąć dwa czołowe kluby Serie A: AS Roma i AC Milan. To nowe informacje w kontekście transferu Polaka. Wcześniej Polak był łączony najczęściej z Interem Mediolan i Juventusem Turyn.

Roma jest w tej chwili drugą siłą włoskiej ekstraklasy, a jej zawodnikiem jest Wojciech Szczęsny. Z kolei Milan zajmuje 7. miejsce w tabeli Serie A, ale lada moment klub zostanie przejęty przez chińską grupę Sino-Europe Sports, która zamierza odbudować potęgę Rossonerich.

Źródło artykułu: