Eintracht Frankfurt był faworytem tej konfrontacji, ale szóstej drużynie Bundesligi awans nie przyszedł łatwo. Co prawda frankfurtczycy w 6. minucie objęli prowadzenie, lecz do ostatniego gwizdka sędziego musieli drżeć o wygraną. Gola dla Eintrachtu strzelił Danny Blum, który wykorzystał niepewną grę gości w defensywie.
Arminia Bielefeld to zespół walczący o utrzymanie w 2. Bundeslidze. Po 22. kolejce ekipa ta zajmuje szesnastą pozycję. Jednak w Pucharze Niemiec nie było widać różnicy między tymi zespołami. Arminia za wszelką cenę starała się doprowadzić do wyrównania, ale II-ligowcom brakowało szczęścia i skuteczności. Dobry mecz rozegrał bramkarz Eintrachtu, Lukas Hradecky.
Wydarzeniem spotkania był powrót na boisko kapitana Eintrachtu, Marco Russ. W maju zeszłego roku wykryto u niego raka. 31-latek pokonał chorobę, a w meczu przeciwko Arminii pojawił się na boisku w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Po siedmiomiesięcznej przerwie kibice zgotowali mu głośną owację na stojąco.
Eintracht Frankfurt - Arminia Bielefeld 1:0 (1:0)
1:0 - Danny Blum 6'
Fantastyczny powrót Realu Madryt! Królewscy uratowali pozycję lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Eintracht Frankfurt awansuje do finału Pucharu Niemiec? 
