Reprezentant Niemiec trafił do PSG zimą tego roku i z miejsca stał się ważnym ogniwem drużyny Unaia Emery'ego. Gola strzelił między innymi w pierwszym meczu z Barceloną. Mistrzowie Francji wygrali na własnym boisku 4:0, ale wciąż nie mogą być pewni awansu.
- Takiej drużyny, jak Barcelona, nie da się powstrzymywać przez sto osiemdziesiąt minut. Będą mieli podczas meczu swoje okazje, to nie ulega wątpliwości - przestrzega Draxler na łamach "Le Parisien".
PSG czeka w środę trudne zadanie. - Nie możemy być zbyt pewni siebie. Były już zespoły, które przegrywały na Camp Nou 0:5 - mówi Niemiec. Po chwili jednak dodaje: - Udowodniliśmy już, że mamy jakość, dzięki której możemy im sprostać.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Bajeczna Barcelona rozbiła Celtę Vigo - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
[/color]