Węgierski talent zadebiutował w Legii

PAP/EPA / Bartłomiej Zborowski / Dominik Nagy
PAP/EPA / Bartłomiej Zborowski / Dominik Nagy

Pierwszy mecz od transferu do Legii z Ferencvarosu Budapeszt rozegrał Dominik Nagy. 21-letni pomocnik z Węgier trafił do drużyny mistrza Polski w styczniu.

Trener Jacek Magiera wpuścił piłkarza na boisko w 82. minucie meczu z Wisłą Kraków. Legia wygrała 1:0.

Wcześniej Nagy wystąpił w jednym spotkaniu drużyny rezerw, z Huraganem Morąg (3:0). W trzecioligowych rezerwach zagrał 78. minut i zrobił dobre wrażenie na szkoleniowcu pierwszej drużyny.

- Miał udział przy trzech golach. Pochwaliłem go w szatni pierwszego zespołu na odprawie po meczu z Zagłębiem. Powiedziałem, że tak ma wyglądać zejście zawodnika z pierwszej drużyny do drugiej. Ma wnieść coś więcej niż tylko przebywanie na boisko - komplementował zawodnika Magiera.

Nagy to jeden z najbardziej utalentowanych węgierskich piłkarzy. W listopadzie ubiegłego roku zadebiutował w seniorskiej reprezentacji swojego kraju. Legia wykupiła go z Ferencvarosu Budapeszt już 31 sierpnia. Pomocnik podpisał kontrakt do końca sezonu 2020/2021, a do Warszawy trafił w zimowym oknie transferowym.

Pomocnik wcześniej wywalczył z Ferencvarosem mistrzostwo kraju, dwa puchary Węgier, Puchar Ligi i Superpuchar.

Rangers przerwali bajeczną passę Celtiku [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (5)
avatar
Radar
13.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
żenada nie macie już o czym pisać teraz zagrał a legla ma go od stycznia taki sam talent i wzmocnienie jak necid w tym roku to legla jest na 1 miejscu w głośnych wtopach transferowych