W tym artykule dowiesz się o:
Początek był zaskakujący i zwiastował ogromne problemy dla ekipy Unaia Emery'ego, bowiem już w 6. minucie było 0:1. Gola zdobył Alexandre Lacazette, który trafił do siatki z najbliższej odległości po zgraniu piłki przez Rafaela da Silvę. Les Gones całkowicie zaskoczyli faworyta i przez pół godziny sprawiali znacznie lepsze wrażenie.
PSG długo zbierało się do ataku, ale gdy już przejęło inicjatywę, to w kilka minut całkowicie odwróciło losy spotkania. Kluczowy był ostatni kwadrans pierwszej połowy. Do wyrównania doprowadził Adrien Rabiot, który modelowo wykończył płaską centrę Javiera Pastore. Argentyńczyk zaliczył zresztą bardzo udane zawody, bo już sześć minut później asystował po raz drugi. Tym razem doskonale obsłużył Juliana Draxlera i ten trafił do siatki precyzyjnym uderzeniem przy słupku.
Kilkuminutowy zryw, dwie składne akcje i z 0:1 zrobiło się 2:1. PSG miało więc w garści korzystny wynik, a później konsekwentnie go pilnowało. Po przerwie widowisko było już bardzo słabe. Olympique nie miał żadnego pomysłu na sforsowanie defensywy mistrza Francji, a ten był w pełni zadowolony z rezultatu i nie kwapił się do ataku.
Paryżanie dopięli swego, zainkasowali pełną pulę i są teraz wiceliderem Ligue 1 ze stratą trzech punktów do AS Monaco. Piłkarze z Lyonu natomiast pozostają na 4. pozycji i trudno im będzie ją poprawić, bo mają czternaście oczek mniej niż otwierające podium OGC Nice.
Niestety w niedzielnym hicie nie zobaczyliśmy Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa. Obu reprezentantów Polski zabrakło nawet w rezerwie.
Paris Saint-Germain - Olympique Lyon 2:1 (2:1) 0:1 - Alexandre Lacazette 6' 1:1 - Adrien Rabiot 34' 2:1 - Julian Draxler 40'
Składy:
Paris Saint-Germain: Kevin Trapp - Serge Aurier, Marquinhos, Thiago Silva, Maxwell, Marco Verratti, Adrien Rabiot, Javier Pastore (79' Lucas Moura), Angel di Maria, Edinson Cavani, Julian Draxler (54' Blaise Matuidi).
Olympique Lyon: Anthony Lopes - Rafael da Silva, Mapou Yanga-Mbiwa, Mouctar Diakhaby, Jeremy Morel, Maxime Gonalons, Corentin Tolisso, Mathieu Valbuena (64' Rachid Ghezzal), Nabil Fekir, Memphis Depay (77' Maxwel Cornet), Alexandre Lacazette (52' Sergi Darder).
Żółte kartki: Adrien Rabiot, Edinson Cavani (Paris Saint-Germain) oraz Maxime Gonalons (Olympique Lyon).
Sędzia: Clement Turpin.
Dijon FCO - AS Saint-Etienne 0:1 (0:0) 0:1 - Jordan Veretout 77'
ZOBACZ WIDEO Serie A: zimny prysznic dla Interu Mediolan [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Paris Saint-Germain obroni mistrzostwo Francji? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
