Wigry Suwałki - GKS Tychy: kto bliżej realizacji celu?

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: piłkarze Wigier Suwałki
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: piłkarze Wigier Suwałki

W spotkaniu 24. kolejki Nice I ligi Wigry Suwałki zmierzą się z GKS-em Tychy. Obie drużyny walczą w tym sezonie o zupełnie inne cele, ale są blisko ich realizacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Po 23. kolejce Wigry Suwałki zajmują w tabeli Nice I ligi szóstą pozycję. Zespół z Podlasia ma na swoim koncie 35 punktów i do pozycji gwarantującej awans do Lotto Ekstraklasy traci zaledwie dwa "oczka". Półfinalista Pucharu Polski jest zatem blisko czołówki i nie zamierza rezygnować z walki o grę w elicie.

Z kolei GKS Tychy to dopiero szesnasty zespół w ligowej tabeli. Tyszanie wywalczyli dotychczas 23 "oczka", ale w porównaniu do rundy jesiennej, znacznie poprawili swoją sytuację w walce o utrzymanie. Do miejsca barażowego GKS traci tylko punkt, a żeby wydostać się ze strefy spadkowej Ślązakom brakuje dwóch punktów.

W lepszych nastrojach do tego spotkania podejdą tyszanie, którzy przed tygodniem pokonali Drutex-Bytovię Bytów (1:0) po pięknym golu zdobytym przez Mateusza Grzybka. Z kolei Wigry nieoczekiwanie przegrały w Mielcu z miejscową Stalą, która jest rewelacją rundy wiosennej.

Statystyki wskazują na to, że faworytem są gospodarze. Suwalczanie na własnym terenie prezentują wysoką formę i mają na swoim koncie 6 zwycięstw w jedenastu meczach. Z kolei tyszanie na wyjazdach zdobyli dotychczas zaledwie cztery punkty.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Piszczek: Od początku wiedziałem, co chcę zrobić

Wigry Suwałki - GKS Tychy / pt. 31.03.2017, godz. 19:00.

Przypuszczalne składy:

Wigry Suwałki: Hieronim Zoch - Janusz Bucholc, Vaclav Cverna, Maciej Wichtowski, Frank Adu Kwame - Adrian Karankiewicz, Omar Santana - Łukasz Wroński, Damian Kądzior, Damian Gąska - Kamil Adamek.

GKS Tychy: Paweł Florek - Mateusz Grzybek, Tomasz Boczek, Seweryn Gancarczyk, Maciej Mańka - Jakub Kowalski, Radosław Pruchnik, Eugen Zasavitschi, Łukasz Grzeszczyk, Marcin Radzewicz - Jakub Świerczok.

Sędzia: Karol Rudziński (Olsztyn)

Komentarze (0)