Z Wisłą Kraków nudy nie ma

Po golach strzelonych w ostatnim kwadransie spotkań i później Wisła Kraków sięgnęła w tym sezonie aż po 15 punktów. W sobotę w takich okolicznościach pokonała Bruk-Bet Termalicę Nieciecza (3:2), czym zapewniła sobie miejsce w grupie mistrzowskiej.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
PAP / Jacek Bednarczyk

Biała Gwiazda słynęła z gry do samego końca już wtedy, gdy zespół z Reymonta 22 prowadził Dariusz Wdowczyk. Pod jego skrzydłami dzięki golom strzelonym po 76. minucie, krakowianie zdobyli w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego osiem punktów, co stanowiło aż 44 proc. ich dorobku.

Gdy Wdowczyk zrezygnował z pracy w Wiśle, z piłkarzy uszło powietrze i pod wodzą Kazimierza Kmiecika i Radosława Sobolewskiego w ostatnich minutach ani razu nie odwrócili losów spotkania na swoją korzyść, ale Kiko Ramirez, który przejął drużynę w styczniu, znów natchnął wiślaków dużą wiarą w odniesienie korzystnego wyniku. Po trzy ostatnie zwycięstwa Wisła sięgnęła dzięki golom strzelonym w ostatnim kwadransie i później.

W spotkaniu 24. kolejki z Piastem Gliwice (2:1) krakowianie zwyciężyli po bramce Petara Brleka z 92. minuty, w meczu 26. kolejki z Wisłą Płock (3:2) Biała Gwiazda sięgnęła po trzy punkty, choć jeszcze do 84. minuty przegrywała 1:2 - wtedy wyrównującego gola strzelił Semir Stilić, a po chwili zwycięską bramkę zdobył Jakub Bartosz. Teraz Wisła wywiozła komplet punktów z Niecieczy, dzięki trafieniu Mateusza Zachary i 92. minucie. Już ósmy raz w tym sezonie zdarzyło się, by krakowianie odwrócili losy spotkania w samej końcówce.

- To był fantastyczny dzień. Moi zawodnicy włożyli ogromny wysiłek w to, by sięgnąć po tę nagrodę - stwierdził Kiko Ramirez po meczu z Bruk-Betem.

ZOBACZ WIDEO Juventus Turyn wygrał przed Ligą Mistrzów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Zwycięstwo Wiśle zapewnił Zachara, który poprzedni mecz z Lechem Poznań obejrzał z trybun, choć był zdrowy. Dwukrotny reprezentant Polski po prostu nie prezentował formy, która satysfakcjonowała trenera Ramireza.

- Mateusz Zachara dobrze pracował na swoją szansę. Dobrze pracuje na treningach. i tak właśnie wygląda wykorzystanie swojej szansy - wyjaśnił Hiszpan.

Zwycięstwo w Niecieczy praktycznie zapewnia Wiśle awans do grupy mistrzowskiej po sezonie zasadniczym, ale trener Białej Gwiazdy nie traci z oczu kolejnego celu: - Idziemy z meczu na mecz. Naszym celem jest to, że zbliżyć się do drużyn, które są przed nami.

Wisła Kraków awansuje do rozgrywek UEFA?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×