Zanim piłkarze wybiegli na murawę Kolporter Areny z kieleckiego klubu dochodziły sygnały o wielkiej mobilizacji. Koroniarze doskonale zdawali sobie sprawę ze stawki poniedziałkowego meczu. Presja była jeszcze większa, ponieważ kilka innych drużyn zaangażowanych w walkę o grupę mistrzowską wygrało swoje spotkania w ramach 28. kolejki. Nie może więc dziwić radość Macieja Bartoszka po zwycięstwie 1:0.
- Niezmiernie cieszy to bardzo ważne zwycięstwo - rozpoczął pomeczową konferencję prasową były opiekun Chojniczanki Chojnice. Jego zawodnicy stworzyli sobie kilka dogodnych okazji bramkowych już w pierwszej połowie, ale przede wszystkim mieli nieprawdopodobnie dużo szczęścia, gdy Miłosz Przybecki trafił w słupek będąc przed pustą bramką.
Po zmianie stron gospodarze sukcesywnie zaczęli zyskiwać przewagę, napierając na pole karne Niebieskich. I to z konsekwencji w ofensywnych poczynaniach Bartoszek był najbardziej zadowolony. - Przede wszystkim cieszy mnie to w jaki sposób odnieśliśmy zwycięstwo. Rozegraliśmy chyba jedno z lepszych spotkań pod względem taktycznym, pod względem konsekwencji. Uważam, że to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu - zakończył.
Korona w najbliższej kolejce zawita na teren Legii Warszawa, by następnie zakończyć rundę zasadniczą meczem u siebie z Bruk-Bet Termalicą. Wydaje się, że to właśnie wtedy poznamy odpowiedź na pytanie, czy złocisto-krwiści znajdą się w górnej "ósemce".
ZOBACZ WIDEO Pewna wygrana AS Roma. Zobacz skrót meczu z Bologna FC [ZDJĘCIA ELEVEN]