Pięć znaków zapytania. Duży problem Korony przed decydującym meczem

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Nabil Aankour w barwach Korony Kielce
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Nabil Aankour w barwach Korony Kielce

Przed decydującym spotkaniem rundy zasadniczej Lotto Ekstraklasy trener Korony ma duży ból głowy. Najgorszy scenariusz zakłada, że przeciwko Bruk-Bet Termalice nie będzie on miał do dyspozycji aż pięciu zawodników, w tym kilku kluczowych.

- Po meczu w Warszawie nie wygląda to najlepiej - mówi o sytuacji zdrowotnej swojego zespołu Maciej Bartoszek. Korona za poniedziałkowy, bezbramkowy remis przy Łazienkowskiej zapłaciła drobnymi urazami, co przed meczem 30. kolejki, w którym z całą pewnością trzeba będzie zostawić na murawie równie dużo zdrowia, może budzić pewien niepokój wśród kibiców.

- Jesteśmy mocno poobijani, nie trenują wszyscy i sztab medyczny robi co może. Jeżeli ból będzie przeszkadzał zawodnikom to będzie problem. Skład osobowy jest totalnie nie do przewidzenia - wyjaśnił szkoleniowiec.

Kogo dotyczą omawiane problemy? Pod znakiem zapytania stoi występ aż pięciu piłkarzy: Bartosza Rymaniaka, Nabila Aankoura, Elhadji Pape Diawa, Kena Kallaste i Miguela Palanki.

Złocisto-krwiści przed sobotnim zakończeniem rundy zasadniczej Lotto Ekstraklasy mają na swoim koncie 39 punktów i stoją przed szansą wywalczenia miejsca w grupie mistrzowskiej.

ZOBACZ WIDEO Ligue 1: nieprawdopodobne emocje w Metz! PSG dogoniło Monaco [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)