Serie A: cztery gole, zero problemów Juventusu. Przełamanie Mario Mandzukicia

Reuters / REUTERS/Giorgio Perottino
Reuters / REUTERS/Giorgio Perottino

Juventus Turyn zwyciężył 4:0 z Genoa CFC w 33. kolejce Serie A. Drużyna Massimilano Allegriego pewnie zmierza po mistrzostwo Włoch. Pierwszego gola od 8 lutego strzelił Mario Mandzukić.

W tym artykule dowiesz się o:

Juventus podjął Genoa CFC po powrocie z Barcelony, gdzie przypieczętował awans do półfinału Ligi Mistrzów. Kilku zawodników z doświadczonym Giorgio Chiellinim odpoczywało. Mecz z ławki rezerwowych obejrzeli również południowcy Alex Sandro oraz Juan Cuadrado.

Przyjezdni są dopiero 16. siłą ligi pod względem wyników na wyjeździe. Liczyć mogli najwyżej na rozkojarzenie przeciwnika, który w Turynie nie przegrał meczu od początku sezonu. Do niespodzianki jednak nie doszło. Juventus Turyn narzucił wysokie tempo, kontrolował wydarzenia, a Genoa nie dość, że nie oddała w pierwszej połowie celnego uderzenia, to na dodatek sama strzeliła sobie gola.

Pechowo piłkę do własnej bramki skierował Ezequiel Munoz pod naciskiem Claudio Marchisio. W 18. minucie Paulo Dybala powiększył prowadzenie Juventusu na 2:0. Akcja Bianconerich była tak szybka, że bramkarz Eugenio Lamanna zobaczył piłkę dopiero w siatce. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem półfinalisty Ligi Mistrzów 3:0.

W 41. minucie Mario Mandzukić przymierzył płasko ze skraju pola karnego. To pierwsze trafienie Chorwata od 8 lutego. Co prawda Mandzukić nie gra ostatnio na desancie, a na skrzydle. W meczu z FC Barcelona bronił nawet we własnym polu karnym, ale taki impas chluby mu nie przynosił. 30-latkowi spadł w niedzielę kamień z serca.

ZOBACZ WIDEO Znakomity Skorupski, sensacyjne zwycięstwo Empoli. Zobacz skrót meczu z AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]

Początek drugiej części to gra Juventusu na utrzymanie piłki. Potrzeba było kogoś, kto ożywi widowisko. Stawiano na głodnego gola Gonzalo Higuaina, ale nie napastnik, a obrońca przyłożył na 4:0. W 64. minucie Leonardo Bonucci wymierzył idealnie zza pola karnego. Asystował uskrzydlony wcześniejszym golem Mandzukić.

Wspomniany Higuain nie miał tym razem szczęścia i stemplował obramowanie. W klasyfikacji strzelców Serie A spadł z podium za rodaka Mauro Icardiego z Interu Mediolan.

W tabeli Stara Dama ma 11 punktów przewagi nad wiceliderem AS Roma. Giallorossi mogą zmniejszyć dystans w poniedziałek, jeżeli w ostatnim meczu 33. kolejki pokonają Pescara Calcio.

Juventus Turyn - Genoa CFC 4:0 (3:0)
1:0 - Ezequiel Munoz (sam.) 17'
2:0 - Paulo Dybala 18'
3:0 - Mario Mandzukić 41'
4:0 - Leonardo Bonucci 64'

Składy:

Juventus: Neto - Andrea Barzagli, Leonardo Bonucci, Medhi Benatia - Stephan Lichtsteiner, Sami Khedira (69' Tomas Rincon), Claudio Marchisio (86' Rolando Mandragora), Kwadwo Asamoah - Paulo Dybala, Mario Mandzukić (82' Stefano Sturaro) - Gonzalo Higuaín.

Genoa: Eugenio Lamanna - Ezequiel Munoz, Nicolas Burdisso (67' Davide Biraschi), Santiago Gentiletti - Darko Lazović (87' Oscar Hiljemark), Miguel Veloso, Danilo Cataldi, Diego Laxalt (48' Andrea Beghetto) - Olivier Ntcham, Giovanni Simeone, Raffaele Palladino.

Żółta kartka: Burdisso (Genoa).

Sędzia: Gianpaolo Calvarese.

[multitable table=747 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)