Na przełomie marca i kwietnia Grzegorz Krychowiak był wyłączony z gry przez trzy tygodnie z powodu złamania żebra. Ze względu na uraz Polak nie mógł zagrać w trzech meczach PSG, ale po wznowieniu treningów opuścił dwa kolejne spotkania mistrza Francji.
Jeśli ktoś łudził się, że Krychowiak nie zagrał w ostatnich meczach z Metz (3:2) i Montpellier (3:0), ponieważ nie był jeszcze gotowy na podjęcie rywalizacji, tego z błędu wyprowadził Unai Emery.
- Krychowiak i Ben Arfa trenują z zespołem, ale zadecydowałem, że kadra, którą wybrałem na ten mecz, jest najlepsza w tej chwili - stwierdził Hiszpan po spotkaniu z Montpellier.
Sytuacja Krychowiaka jest coraz gorsza z tygodnia na tydzień. Reprezentant Polski mało grał już jesienią, ale po zimowej przerwie zagrał tylko w trzech meczach i spędził na boisku raptem 119 minut. Ostatni występ zaliczył 8 marca w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Barceloną.
Kontrakt Krychowiaka z PSG jest ważny do czerwca 2021 roku, ale wszystko wskazuje na to, że Polak opuści Parc des Princes już latem. Zainteresowane pozyskaniem nim przejawiają kluby Serie A, na czele z Interem Mediolan i Romą.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)