FIFA wybierała kobiecego przedstawiciela ze strefy azjatyckiej. Mahfuza Akter Kiron pokonała w głosowaniu 27 do 17 Moyę Dodd, przedstawicielkę bardziej rozwiniętego kraju, jakim jest Australia.
Po wyborach dziennikarze BBC World Service poprosili nowo wybraną przedstawicielkę FIFA o wymienienie drużyny, która jest obecnie mistrzem świata kobiet.
Kiron odpowiedziała "Korea Południowa", później "Japonia", a dopiero za trzecim razem "Stany Zjednoczone". - To wielkie rozczarowanie - przyznała dwukrotna mistrzyni świata Carli Lloyd.
Rada FIFA jest złożona z przedstawicieli sześciu federacji - reprezentantów Azji, Europy, Afryki, Północnej i Centralnej Ameryki oraz Oceanii. Każda federacja musi być reprezentowana przez jedną kobietę.
Brak wyboru Dodd był zaskoczeniem. Tym bardziej, że Australijka aktywnie promowała kobiecą piłkę nożną. Kiron w rozmowie z BBC przyznała, że kobiecemu futbolowi w Azji brakuje sponsorów, a także trenerów i edukacji.
- To dla mnie spełnienie marzeń. Chcę coś zrobić dla piłki kobiecej w Azji. Przez ostatnie 10 lat pracowałam w środowisku piłkarskim i biznesowym - powiedziała zwyciężczyni.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: zabójczy tercet Barcy rozbił rywala! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]