Reprezentacja Arabii Saudyjskiej zignorowała minutę ciszy. Jest odpowiedź federacji

Reuters / David Gray / Na zdjęciu: Reprezentacja Arabii Saudyjskiej
Reuters / David Gray / Na zdjęciu: Reprezentacja Arabii Saudyjskiej

Zawrzało w środowisku piłkarskim po tym, jak reprezentacja Arabii Saudyjskiej przed meczem z Australią zignorowała minutę ciszy ku czci ofiar zamachów w Londynie. Do sytuacji odniósł się związek piłki nożnej w tym kraju.

Arabowie przeprosili Australijczyków, ale zaznaczyli przy okazji, że "poinformowali swoich australijskich odpowiedników, że piłkarze nie wzięli udziału w minucie ciszy, ponieważ nie jest to częścią arabskiej kultury".

Dodali też, że "gracze nie zamierzali lekceważyć wspomnień ofiar i powodować zdenerwowania ich rodzin, przyjaciół lub osób dotkniętych tym okrucieństwem". Federacja "głęboko żałuje i bezwarunkowo przeprasza" - napisali.

Już wcześniej informowano, że zlekceważenie przez piłkarzy Arabii Saudyjskiej minuty ciszy może mieć podłoże religijne. Muzułmanie w ten sposób po prostu nie oddają hołdu i jest to sprzeczne z ich wyznaniami.

Przyjęta jest jednak modlitwa za zmarłych bądź charytatywne datki w wybranej intencji. Wśród kibiców można jednak słyszeć zdania, że było to zachowanie z premedytacją, mające na celu pokazanie popieranie terrorystycznych ataków.

Wydaje się, że komunikat federacji Arabii Saudyjskiej rozwiewa wszelkie wątpliwości, co do tych kontrowersji.

Mecz odbył się w Adelajdzie w Australii. Miał ogromny ciężar gatunkowy, bo Australia musiała wygrać, aby zachować szanse bezpośredniego awansu na mundial. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 dla gospodarzy.

ZOBACZ WIDEO Czynnik ludzki nie może decydować o stracie milionów Euro. Dyskusja na temat systemu VAR w #dzieńdobryWP

Komentarze (2)
avatar
Robert Miller
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe czy tak by odebrali fakt że Europejczycy lekceważą zakaz picia szampana podczas wręczania trofeów w i krajach arbskich, przecież w naszej kulturze tego nie ma, a jednak trzeba uszanować Czytaj całość
avatar
_smigol_
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tu nie chodzi o kulturę danego kraju. Takim tekstem panie Zimkowski tylko się pan ośmieszasz. Skoro oświadczenie federacji rozwiewa wątpliwości.