Po starciu z Łotwą "CR7" miał trzy gole więcej niż "Lewy", jednak nasz reprezentant ani myślał odpuszczać i w sobotę przebił osiągnięcie gwiazdora Realu Madryt z 6. kolejki. Teraz obaj mają po 11 trafień.
Prowadząca dwójka zdecydowanie zdystansowała resztę stawki. Goniący ją Stevan Jovetić, Romelu Lukaku i Andre Silva mają tylko po sześć bramek. Ten pierwszy połowę dorobku zgromadził w pojedynku z Armenią, który Czarnogóra wygrała 4:1.
Kolejne zmiany mogą zajść w niedzielę. Tego dnia zaplanowano spotkania w grupach D, G oraz I.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Szokujący Neymar między budynkami