Gianluigi Donnarumma to najbardziej utalentowany bramkarz młodego pokolenia w Europie i jedna z największych gwiazd trwających w Polsce mistrzostw Europu do lat 21. Nie ma jeszcze 19 lat, a wystąpił już w 72 meczach Milanu i a w aż 23 z nich zachował czyste konto. Ma za sobą także debiut w pierwszej reprezentacji Italii.
Rewelacyjny nastolatek jest wychowankiem Milanu i wielokrotnie deklarował swoje oddanie mediolańskiemu klubowi. Zanosiło się na to, że młody bramkarz stanie się symbolem odrodzenia Rossonerich i wokół niego zostanie zbudowana drużyna, która nawiąże do sukcesów, jakie były udziałem Milanu na przełomie lat '80 i '90.
Tymczasem przed paroma dniami ogłosił, że nie przedłuży wygasającego za rok kontraktu z macierzystym klubem i wszystko wskazuje na to, że to właśnie on, a nie Wojciech Szczęsny zostanie następcą Gianluigiego Buffona w Juventusie Turyn. Gdy to wyszło na jaw, młodziutki golkiper stał się wrogiem numer jeden kibiców Rossonerich.
Donnarumma zszokował rodzime środowisko piłkarskie dosłownie w przededniu rozpoczęcia Mistrzostw Europy U-21 2017, ale selekcjoner reprezentacji Włoch, Luigi Di Biagio wierzy w to, że nie wpłynie to negatywnie na jego postawę podczas turnieju.
- Zapewniam, że staram się odseparować go od tej sytuacji, ale nie jest to łatwe. To dla niego moment na pokazanie odpowiedniej mentalności. Musi znaleźć równowagę. To dla niego próba dojrzałości - stwierdził Di Biagio.
Rywalami Włochów w fazie grupowej ME U-21 2017 są Duńczycy (18.06), Czesi (21.06) i Niemcy (24.06).
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Dawid Kownacki: Nerwy były ogromne