Sobotni mecz towarzyski z Werderem Brema na pewno będzie przyczyną bezsenności u piłkarzy Ajaksu Amsterdam. Wszyscy byli przerażeni, gdy ratownicy na murawie walczyli o życie 20-letniego Abdelhaka Nouriego. Sportowiec pod koniec meczu nagle stracił przytomność.
Później okazało się, że przyczyną była arytmia serca. Holenderski piłkarz przebywa obecnie w szpitalu, gdzie jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. W Amsterdamie jednak nie wszystko wróciło do normy.
Najpierw pojawiła się informacja, że Ajax odwołał poniedziałkowy trening. Na tym nie koniec. Klub tak samo postąpił ze sparingiem zaplanowanym na wtorek 11 lipca. Słynny klub miał tego dnia zmierzyć się z amatorską drużyną Rijnsburgse Boys.
Piłkarze nadal są wstrząśnięci sobotnimi wydarzeniami. Klub chce dać swoim podopiecznym jak najwięcej czasu. Szczególnie że w większości są to młodzi zawodnicy.
Na szczęście dobre wieści docierają ze szpitala. Nouri wprawdzie nadal jest w śpiączce, ale lekarze zmniejszają mu dawki leków, a jego stan jest stabilny.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: łzy Jermaina Defoe. Jego młody przyjaciel umiera