Król strzelców Bundesligi od kilku miesięcy nosi się z zamiarem opuszczenia Dortmund. Tuż po sezonie wydawało się, że odejdzie do Paris Saint-Germain albo chińskiego Tianjin Quanjian, ale obie opcje upadły i wszystko wskazuje na to, że Pierre-Emerick Aubameyang zostanie na Signal-Iduna Park na kolejny sezon.
Gabończyk ciągle liczy na to, że będzie mógł zmienić pracodawcę, a Borussia nie wyklucza sprzedaży, ale prezydent dortmundzkiego klubu, Hans-Joachim Watzke postawił piłkarzowi ultimatum: albo jego transfer zostanie sfinalizowany w ciągu najbliższych dni, albo "Auba" zostanie w Dortmundzie.
- Nie ma dla niego żadnych ofert. Poczekamy jeszcze parę dni, ale nie będziemy czekali w nieskończoność - powiedział Watzke na łamach "Die Welt", dodając: - Osobiście chciałbym, żeby z nami został, ale jest na tej planecie kilka klubów, w których mógłby zarobić więcej nić u nas.
Aubameyang jest zawodnikiem Borussii od lipca 2013 roku, a do Dortmundu trafił z Saint-Etienne. Gabończyk świetnie sprawdził się w roli następcy Roberta Lewandowskiego - jego bilans w barwach BVB to aż 120 goli i 33 asysty w 189 występach. W minionym sezonie wygrał z Polakiem wyścig o tytuł króla strzelców Bundesligi.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Tańczący Leo Messi i Katarzyna Kiedrzynek na plaży (WIDEO)