Alexis Sanchez w minionym sezonie był kluczowym piłkarzem Arsenalu. Chilijczyk nie krył jednak rozczarowania wynikami osiąganymi przez Kanonierów, którzy nie wywalczyli przepustki do Ligi Mistrzów i rywalizować będą jedynie w Lidze Europy. To nie spełnia ambicji chilijskiego piłkarza, który chce odejść z Emirates Stadium.
Nad znalezieniem Sanchezowi nowego pracodawcy pracuje jego agent. Według hiszpańskich mediów Fernando Felicevich zgłosił się do Realu Madryt, ale Królewscy nie podjęli negocjacji. Niechętny pozyskaniu Chilijczyka był Zinedine Zidane. Przyczyną miał być charakter Sancheza, który jest indywidualistą.
28-latek jest jednak zdeterminowany, by opuścić Arsenal. Dla Kanonierów to ostatnia szansa, by zarobić na Chilijczyku, gdyż za rok kończy mu się kontrakt. Zainteresowane jego pozyskaniem są między innymi Manchester City czy Paris Saint-Germain.
W zatrzymanie Chilijczyka wierzy za to Arsene Wenger, który ma być nadal kluczowym piłkarzem w układance Francuza. Jeśli już Sanchez miałby odejść, to menedżer Kanonierów nie chce pozwolić na to, by zasilił inny klub z Premier League.
Z gry o pozyskanie chilijskiego piłkarza wypadł Bayern Monachium. Jeszcze kilka tygodni temu Sanchez był transferowym celem numer jeden mistrzów Niemiec, ale jego zbyt wysokie żądania finansowe sprawiły, że Bawarczycy zrezygnowali z 28-latka.
ZOBACZ WIDEO Kochanowski: Masłowski sparodiuje Hajtę z przyjemnością