Bayern szuka dyrektora od lipca zeszłego roku, gdy z posady zrezygnował Matthias Sammer. W tym czasie kandydatów było trzech - Oliver Kahn, Philipp Lahm i Max Eberl. Żaden jednak nie dogadał się z szefostwem klubu.
"Bild" pisze, że rządzący Bayernem Uli Hoeness i Karl-Heinz Rummenigge szukają człowieka zaufanego, który od blasku fleszy i kontrowersyjnych wypowiedzi woli rzetelną pracę. Takim kimś jest Klose.
Były napastnik Bayernu i reprezentacji Niemiec 1 listopada 2016 roku oficjalnie zakończył karierę piłkarską. Od tego czasu jest jednym z asystentów Joachima Loewa w kadrze.
Dla bawarskiego klubu Klose grał przez cztery lata. Wystąpił w 149 meczach i zdobył 53 bramki. W tym czasie dwa razy wywalczył mistrzostwo Niemiec i zdobył Puchar Niemiec.
Urodzony w Opolu 39-latek żyje w dobrych stosunkach z Hoenessem i Rummenigge, a jednocześnie ma niezły kontakt z obecnymi zawodnikami Bayernu. Szefowie bawarskiego klubu liczą, że Klose będzie idealnym łącznikiem między nimi a piłkarzami.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak śpiewają piłkarze Bayernu. Potrzebują lekcji (WIDEO)