Zaskakujący werdykt "Four Four Two": Maradona przed Messim, bez Polaków w prestiżowym rankingu

East News / AP Photo/Carlo Fumagalli / Na zdjęciu: Diego Maradona
East News / AP Photo/Carlo Fumagalli / Na zdjęciu: Diego Maradona

Magazyn "Four Four Two" przygotował ranking 100 najlepszych piłkarzy wszech czasów. Na liście znaleźli się przedstawiciele 25 krajów, ale próżno szukać na niej Polaka. Pominięci zostali nawet Zbigniew Boniek, Kazimierz Deyna czy Robert Lewandowski.

Anglicy uznali, że na tytuł piłkarza wszech czasów zasłużył nie Pele, który jako jedyny w historii trzykrotnie sięgnął po tytuł mistrza świata ani nie pięciokrotny laureat Złotej Piłki, Lionel Messi, a Diego Maradona.

"Pele strzelił więcej goli. Leo Messi zdobył więcej trofeów. Obaj wiodą jednak o wiele stabilniejsze życie od uzależnionego od kokainy lidera rankingu, którego związek z futbolem z każdym rokiem kariery stawał się coraz bardziej napięty. Jeśli zobaczycie Diego Maradonę z piłką przy nodze, zrozumiecie" - tak magazyn wyjaśnił swój wybór.

Wspomniani Messi i Pele znaleźli się na podium, tuż za nim uplasował się Johan Cruyff, a dopiero na piątym miejscu sklasyfikowany został Cristiano Ronaldo. Poza Messim i Ronaldo wyróżnionych zostało jeszcze tylko pięciu aktywnych zawodników: Gianluigi Buffon (41.), Xavi (50.), Andres Iniesta (59.), Zlatan Ibrahimović (94.) i Neymar (97.).

Pierwsza "10" listy 100 najlepszych piłkarzy wszech czasów według "Four Four Two":
1. Diego Maradona (Argentyna)
2. Lionel Messi (Argentyna)
3. Pele (Brazylia)
4. Johan Cruyff (Holandia)
5. Cristiano Ronaldo (Portugalia)
6. Alfredo di Stefano (Argentyna)
7. Franz Beckenbauer (Niemcy)
8. Zinedine Zidane (Francja)
9. Ferencs Puskas (Węgry)
10. Ronaldo (Brazylia)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piłkarz Bayernu rozstał się z piękną żoną

"Four Four Two" wyróżnił przedstawicieli aż 25 różnych narodowości, ale na liście zabrakło choćby jednego Polaka. Pominięci zostali Kazimierz Deyna i Zbigniew Boniek, którzy poprowadzili Biało-Czerwonych do zdobycia srebrnych medali MŚ 1974 (Deyna) i 1982 (Boniek) i jako jedyni Polacy znaleźli się na podium prestiżowego plebiscytu "France Football": Deyna za rok 1974, a Boniek za rok 1982.

Nie ma też Roberta Lewandowskiego, który uznawany jest jednego z najlepszych, o ile nie najlepszego środkowego napastnika naszych czasów. Z drugiej strony według "Four Four Two" na wyróżnienie nie zasłużył też m.in. Luis Suarez z Barcelony.

Najliczniej reprezentowani są Brazylijczycy (16), Włosi (13) oraz Argentyńczycy (10) i Niemcy (10). Skromniejsze przedstawicielstwa mają Anglicy (6), Holendrzy (6), Francuzi (5), Hiszpanie (4), Węgrzy (4), Duńczycy (3), Portugalczycy (3), Szkoci (3), Urugwajczycy (3), Szwedzi (2) i Walijczycy (2), a pojedynczych reprezentantów ma futbol austriacki (Matthias Sindelar), bułgarski (Christo Stoiczkow), czeski (Josef Masopust), irlandzki (George Best), meksykański (Hugo Sanchez), peruwiański (Teofilo Cubllas), rosyjski (Lew Jaszyn), rumuński (Gheorghe Hagi), serbski (Dragan Dżajić) i ukraiński (Oleg Błochin).

Źródło artykułu: