Arsenal Londyn był zdecydowanym faworytem do zdobycia trzech punktów w sobotni wieczór na obiekcie w Stoke-on-Trent, ale zawiedli na całej linii swoich kibiców i po słabym spotkaniu ulegli gospodarzom 0:1.
Kiepski mecz w barwach Kanonierów rozegrał między innymi Mesut Oezil. Z gry 28-latka, który długimi momentami był zupełnie niewidoczny, zakpiła po końcowym gwizdku nawet miejscowa policja.
Otóż po spotkaniu jeden z kibiców chciał zgłosić kradzież do którego doszło na terenie stadionu. Na Twitterze służby z miasta postanowili zażartować i odpisać, że są zajęci szukaniem zaginionej osoby, którą jest właśnie Oezil.
apologies for the delay in replying. We've been busy looking for a missing person, surname Ozil. Have you seen him? #Banter
— Stoke Police (@policingstoke) 20 sierpnia 2017
Odpowiedź policji przypadła do gustu internautom. Tweet został polubiony ponad 2,5 tysiąca razy.
Dodajmy, że bardzo zawiedziony grą Niemca był także Steven Gerrard. Ekspert brytyjskiej telewizji powiedział, że "czuje się sfrustrowany występem pomocnika Arsenalu, który nie okazywał emocji i chęci do gry".
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Kowalczyk "pakuje". Kot na wakacjach