W piątek udany debiut w zespole Ruchu Chorzów zaliczył Chorwat Vilim Posinković. Zawodnik zdobył gola, zaliczył asystę i miał udział przy trzecim trafieniu. Dobrze na lewej stronie obrony zagrał Mateusz Hołownia. Z kolei inny nowy Mateusz Zawal wyleciał z boiska chwilę po przerwie. Do tego momentu również prezentował się poprawnie.
We wtorek w składzie Niebieskich powinni pojawić się kolejni nowi zawodnicy. Działacze otrzymali certyfikaty bramkarza Nikołaja Bankowa, obrońców Michała Rutkowskiego oraz Santiago Villafane, a także pomocnika Mello.
Wciąż grać nie może natomiast stoper Bojan Marković. Bośniak czeka na otrzymanie pozwolenia na pracę w Polsce. Dopiero wówczas klub będzie mógł potwierdzić piłkarza do występów. Proces może potrwać nawet do miesiąca.
Wiele wskazuje na to, że co najmniej jeden ze zgłoszonych zawodników pojawi się w wyjściowym składzie w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Dodajmy, że w kadrze na spotkanie z Góralami zabrakło Adama Pazia.
ZOBACZ WIDEO Milik odpalił! Zobacz skrót meczu Hellas - Napoli [ELEVEN SPORTS]