W listopadzie Meksykanie przylecą do Europy, by zmierzyć się z jednym z uczestników MŚ 2018. Meksykański związek piłki nożnej potwierdził, że Trójkolorowi pojawią się na Starym Kontynencie, ale na razie nie chce zdradzać tego, z kim w Europie zmierzy się ekipa Juana Carlosa Osorio.
- To prawda, że zagramy w Europie. Prowadzimy rozmowy na ten temat, ale nic nie zostało jeszcze podpisane, a nawet nie zostały zawarte żadne klauzule prawne, bo na przykład naszemu ewentualnemu rywalowi brakuje niewiele, by awansować do mistrzostw - powiedział dyrektor generalny meksykańskiej federacji, Dennis Te Kloese.
Meksykańskie media są jednak zgodne co do tego, że europejskim rywalem Trójkolorowych będzie reprezentacja Polski. Mecz Polska - Meksyk dojdzie do skutku, jeśli po październikowych spotkaniach z Armenią (05.10) i Czarnogórą (08.10) Biało-Czerwoni będą pewni awansu do mistrzostw. Jeśli nie, to w listopadzie drużyna Adama Nawałki wystąpi w barażach, a to oznacza, że do sprawdzianu z Meksykiem nie dojdzie.
Za kadencji Nawałki reprezentacja Polski rozegrała łącznie już 39 spotkań, ale do tej pory rywalizowała tylko z drużynami z Europy. W listopadowym terminie FIFA, w razie uzyskania bezpośredniego awansu do MŚ 2018, Polska może rozegrać dwa mecze towarzyskie. Drugim rywalem Biało-Czerwonych ma być Urugwaj.
ZOBACZ WIDEO Kolejny gol Zielińskiego. Zobacz skrót meczu Bologna - Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN]