Krychowiak trafił do West Bromwich Albion na zasadzie wypożyczenia z Paris Saint-Germain. Angielski klub pokrywa całe wynagrodzenie pomocnika. Zarabiający 108 tys. funtów tygodniowo reprezentant Polski jest najlepiej opłacanym graczem w całym zespole.
27-letni zawodnik zadebiutował w lidze angielskiej w przegranym meczu z Brighton and Hove Albion. Krychowiak dobrze się prezentował w pierwszej części spotkania, z upływem minut widać było, że potrzebuje regularnej gry. Tony Pulis nie ma wątpliwości, że nowa twarz w zespole odegra w tym sezonie znaczącą rolę.
- Gra Grzegorza podobała mi się od dwóch lat. Później poszedł do Paris Saint-Germain, ale miałem go na oku. Widziałem, że nie ma szans na regularną grę, co było dla nas świetną wiadomością, ponieważ mogliśmy go sprowadzić - powiedział menedżer West Bromwich.
- Rozmawiałem z jego agentem dwa czy trzy razy w ciągu ostatnich 14-15 miesięcy. Miał mnie powiadomić, kiedy będziemy mogli go wypożyczyć. Kiedy dostałem telefon, uświadomiłem sobie, że mamy duże szanse na sprowadzenie go. Byłem bardzo zaskoczony, że nam się udało. On potrzebuje meczów, by dojść do formy, ale to bardzo dobry piłkarz - dodał Pulis w rozmowie z "Express and Star".
ZOBACZ WIDEO Dariusz Mioduski: Po meczu we Wrocławiu coś we mnie pękło. Potrzebny był wstrząs
Krychowiak, za którego przed rokiem PSG zapłaciło 28 mln funtów, robi wrażenie na nowych kolegach w czasie treningów.
- Wyglądał bardzo dobrze. Jest bardzo spokojny, swobodny. Podobnie gra jak Gareth Barry, choć Grzegorzowi może zająć więcej czasu przyzwyczajenie się do Premier League, Gareth ma na tym poziomie około 600 meczów - powiedział Ben Foster.
West Bromwich zajmuje dziewiąte miejsce w Premier League, w sobotę nowy klub Grzegorza Krychowiaka podejmie West Ham United (początek meczu o 16).
czyli wyszli na swoje za rok Czytaj całość