- To była gorzka klęska. Ważne, żebyśmy teraz szybko się pozbierali i wrócili do swojego normalnego poziomu. Zagraliśmy w Paryżu tak, jakbyśmy nie byli Bayernem - skomentował dyrektor generalny mistrza Niemiec.
Nastroje w klubie są fatalne, bo nikt się nie spodziewał, że ekipa Carlo Ancelottiego może przegrać tak gładko. Karl-Heinz Rummenigge zapowiedział chłodną analizę, zaś Arjen Robben podkreślił jak ważna będzie teraz pozytywna odpowiedź.
- Musimy zareagować i wygrać z Herthą Berlin. Tylko to się liczy, nic więcej. To będzie ostatni mecz przed przerwą na kadrę i trzeba odrobić trzy punkty straty do Borussii Dortmund - zaznaczył Holender.
Ligowe starcie czeka mistrza Niemiec w niedzielę o godz. 15:30. O kolejne punkty w Lidze Mistrzów powalczy on natomiast w środę, 18 października, w potyczce z Celtikiem Glasgow.
ZOBACZ WIDEO Specjalnie dla WP SportoweFakty! Spiker Napoli wspiera Milika. Po polsku!
taka niemoc .....................?????????????