Kto był przeciwny Ancelottiemu? Media spekulują o Lewandowskim

Uli Hoeness otwarcie przyznał, że Carlo Ancelotti - zwolniony z funkcji trenera Bayernu Monachium - miał przeciwko sobie czołowych piłkarzy. Media zastanawiają się, kto był wśród nich i zaczynają otwarcie spekulować m.in. o Robercie Lewandowskim.

Karol Borawski
Karol Borawski
Thomas Mueller (L) oraz Robert Lewandowski (P) PAP/EPA / LUKAS BARTH / Na zdjęciu: Thomas Mueller (L) oraz Robert Lewandowski (P)

- Trener nie może dopuścić, żeby najważniejsi piłkarze drużyny odwrócili się od niego - powiedział otwarcie prezydent Bayernu.

Hoeness miał przyznać, że pięciu czołowych piłkarzy było przeciwnych Ancelottiemu. W mediach ruszyła lawina spekulacji, kto mógł stać za zwolnieniem Włocha.

Numerem jeden jest Arjen Robben. Holenderski skrzydłowy nie mógł w pełni rozwinąć skrzydeł pod wodzą Ancelottiego. - Nie odpowiem na to pytanie - wypalił zapytany o to, czy zespół wspiera trenera. Były zawodnik Realu Madryt jest jednym z najbardziej doświadczonych graczy w bawarskim klubie.

Drugim niezadowolonym miał być Franck Ribery. Polityka rotowania składem często odbijała się na francuskim skrzydłowym, który często zaczynał na ławce rezerwowych.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Gol Lewandowskiego, fatalny błąd bramkarza i strata punktów Bayernu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Jedną z największych ofiar pracy Ancelottiego w Monachium był Thomas Mueller, wcześniej uznawany za jednego z najlepszych napastników na świecie. Niemiec błyszczał za czasów Louisa van Gaala i Pepa Guardioli. Współpraca z Ancelottim nie układała się już tak dobrze. - Nie wiem, czego dokładnie chce trener - przyznał niepocieszony.

Jako czwarty na liście wrogów byłego trenera znalazł się Jerome Boateng. Niemiecki środkowy obrońca nie znalazł się w składzie w środowym meczu Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain (0:3).

Media zastanawiają się, kto jest piątym zawodnikiem, który przyczynił się do zwolnienia włoskiego trenera. Podają trzy nazwiska. Wśród wrogów Ancelottiego wymieniono Matsa Hummelsa, Roberta Lewandowskiego i Kingsleya Comana. Według "Kickera" relacje każdego z tych piłkarzy z trenerem uległy w ostatnim czasie pogorszeniu. Niezależnie od tego, kto był piątym "niezadowolonym", pewne jest jedno - władze Bayernu większą wiarę pokładały w swoich zawodników niż we włoskiego trenera.

Zwłaszcza nazwisko Roberta Lewandowskiego jest nowym elementem sprawy. W niedawnych doniesieniach przypominano, że Polak wbił byłemu trenerowi szpileczkę, teraz media otwarcie piszą, że napastnik mógł być jednym z buntowników.

Obecnie mistrzowie Niemiec szukają następcy Caro Ancelottiego. Na giełdzie pojawiają się nazwiska Thomasa Tuchela czy Juliana Nagelsmanna. Mówi się również, że tymczasowym trenerem mógłby zostać Jupp Heynckes.

Czy Bayern podjął słuszną decyzję zwalniając Ancelottiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×