Kamil Glik najlepszy na boisku w meczu Ligue 1. Igor Lewczuk z najgorszą notą

PAP/EPA / PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Kamil Glik
PAP/EPA / PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Kamil Glik

W polsko-polskim starciu na Stade Matmut-Atlantique w Bordeaux górą był zespół Kamila Glika. Obrońca AS Monaco, razem z Lemarem i Jemersonem, był najlepszym zawodnikiem meczu - wg dziennikarzy "L'Equipe". Igor Lewczuk spisał się fatalnie.

W meczu 11. kolejki francuskiej Ligue 1 Bordeaux przegrało u siebie z AS Monaco 0:2. W sobotnim meczu na Stade Matmut-Atlantique zaprezentowało się dwóch reprezentantów Polski - Igor Lewczuk i Kamil Glik (obaj spędzili na boisku 90 minut).

Powody do zadowolenia może mieć tylko stoper Monaco, który za swoją grę zebrał świetne oceny. Glik zagrał pewnie w defensywie i asystował przy golu Thomasa Lemara na 2:0. Lewczuk z kolei popełnił zbyt wiele błędów i był jednym z najsłabszych ogniw w ekipie gospodarzy.

Prestiżowy francuski dziennik "L’Equipe" przyznał Glikowi notę "7" (w skali od 1-10). To najwyższa ocena - taką samą otrzymało jeszcze tylko dwóch zawodników (Lemar i Brazylijczyk Jemerson). - Monaco nabiera rumieńców - skomentowano zwycięstwo aktualnych mistrzów Francji.

Dziennikarze gazety surowo potraktowali za to Lewczuka, którego występ oceniono na "3". Polski obrońca otrzymał najgorszą ocenę spośród wszystkich graczy tego spotkania.

Twitter/L'Equipe
Twitter/L'Equipe

Po jedenastu seriach spotkań zespół trenera Leonardo Jardima - z 25 pkt. na koncie - zajmuje drugie miejsce w tabeli Ligue 1 (cztery punkty straty do Paris Saint-Germain). Żyrondyści, którzy zgromadzili do tej pory 16 pkt., plasują się na ósmej pozycji. Drużyna Lewczuka może jeszcze spaść o jedno miejsce. Stanie się tak w przypadku ewentualnego zwycięstwa Toulouse FC z AS Saint-Etienne (mecz ten odbędzie się w niedzielę).

ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: