Sfrustrowany piłkarz Watford szarpał rywala. "Musi zostać zawieszony"

PAP/EPA / PAP/EPA/WILL OLIVER
PAP/EPA / PAP/EPA/WILL OLIVER

Skandal z udziałem Troya Denneya. Piłkarz Watford FC nie utrzymał nerwów na wodzy i podczas meczu przeciwko Stoke City (0:1) złapał za szyję gracza rywali. 29-latek najprawdopodobniej zostanie surowo ukarany.

W tym artykule dowiesz się o:

Troy Deeney nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy. Piłkarz Watford FC złapał za szyję Joe'ego Allena w taki sposób, że na twarzy przeciwnika pojawił się... szeroki uśmiech. Pomiędzy zawodnikami doszło do przepychanki, a arbiter obu piłkarzy postanowił ukarać żółtymi kartkami.

Zachowanie Deeney'a wywołało oburzenie wśród kibiców i ekspertów. Najprawdopodobniej zawodnika Watford FC czeka zawieszenie za zbyt gwałtowne zachowanie. - On musi być zawieszony przez organ dyscyplinarny FA. To był haniebny atak na przeciwnika - przyznał były sędzia, Graham Poll.

Deeney'owi grozi zawieszenie co najmniej na trzy spotkania. Nie mógłby wtedy zagrać przeciwko Evertonowi, West Ham United i Newcastle United. Kara może być jednak znacznie dłuższa, a napastnik może mieć nawet miesiąc przerwy w grze.

- Zapis wideo wyraźnie wskazuje, że Deeney z dużą siłą nacisnął kciuk na policzku rywala. To rodzaj wykroczenia, a "maniakalny" wygląd jego twarzy ujawnia zakres jego intencji. Sędzia nie był w stanie zobaczyć brutalnego działania gracza Watford, a to oznacza, że FA może nałożyć sankcję na piłkarza - przekazał Poll. - Poparłbym dłuższe zawieszenie niż trzy mecze - dodał były arbiter.

ZOBACZ WIDEO Serie A: piękna akcja Juventusu, Higuain rozprawił się z Milanem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)