CR 7 nie ukrywał, iż nie satysfakcjonuje go obecna umowa z Realem Madryt. Co prawda obowiązuje ona od 6 listopada 2016 roku, jednak od tego czasu nowe kontrakty podpisali Lionel Messi czy Neymar, którzy inkasują teraz około 30-35 mln euro. Cristiano Ronaldo zarabia natomiast "tylko" 22 i koniecznie chciał znaleźć się na ich poziomie. Jak się okazuje, piłkarz zmienił zdanie.
- Nie chcę znów odnawiać kontraktu - mówi Portugalczyk. - Mam jeszcze cztery lata umowy. To mi wystarczy - dodaje. Przypomnijmy, iż wcześniej CR7 domagał się również przedłużenia umowy o kolejny rok. Wtedy miałby już 37 lat.
Środowy wieczór w Lidze Mistrzów był fatalny dla Realu Madryt. Apatyczni, nieskoncentrowani i bez większej woli walki - Królewscy zostali zmiażdżeni przez Tottenhamem, który wyprowadzał kontry z szybkością TGV. Jedyną bramkę dla Los Blancos zdobył właśnie Cristiano Ronaldo.
- Taki jest futbol, czasami wygrywasz, innym razem przegrywasz. Ale widzę, że drużyna jest spokojna. To źle, że przegrywamy, bo jesteśmy przyzwyczajeni do wygrywania. Nie idzie nam tak, jak założyliśmy, ale trzeba iść do przodu - mówi Portugalczyk.
Być może decyzja Ronaldo związana jest ze słabszymi wynikami Królewskich. Mistrz Hiszpanii doznał drugiej porażki z rzędu. Jego sytuacja, szczególnie w Primera Division jest nie do pozazdroszczenia.
- To po prostu gorszy okres, nie można zawsze być w wysokiej formie - tłumaczy 32-letni napastnik. - Ludzie zawsze szukają problemów. Ja nie będę tego robił. Widzę, że piłkarze wierzą w siebie. Wiemy, że nie jesteśmy w najlepszym momencie, ale to zmienimy - dodaje.
ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]