Kolejny kaprys gwiazdy. Neymar chce się czuć wyjątkowy

PAP/EPA / EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Neymar w barwach Paris Saint-Germain
PAP/EPA / EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Neymar w barwach Paris Saint-Germain

Gra świetnie, jednak przysparza drużynie wielu konfliktów. Tym razem Neymar jest niezadowolony ze swojej pozycji w zespole. Brazylijczyk chce być traktowany wyjątkowo.

W tym artykule dowiesz się o:

Neymar już wielokrotnie pokazał, że zachowuje się jak rozkapryszone dziecko. Wielkie pieniądze i sława zawróciły w głowie Brazylijczykowi, który nie potrafi dostosować się do Paris Saint-Germain. Na światło dzienne wyszły kolejne pretensje, które napastnik adresuje w kierunku sterników klubu.

Według francuskiej prasy, Neymarowi nie podoba się jego status w zespole. - On chce czuć się wyjątkowy. Odszedł z Barcelony, aby wyjść z cienia Leo Messiego i stać się najważniejszym piłkarzem. Trener Unai Emery z kolei rozmawia z nim na równi, co z innymi zawodnikami - informuje "La Parisien".

Wspomniane źródło informuje również o tym, co pod koniec października szeroko opisywała "Marca". Chodzi o odprawy taktyczne. - Neymar ma dość odpraw urządzanych przez Emery'ego. Trener przywiązuje dużą wagę do kwestii taktycznych, co bardzo nie podoba się Brazylijczykowi - dodaje "La Parisien".

To już nie pierwszy raz, kiedy 25-latek jest źródłem konfliktów. Kilka tygodni wcześniej media żyły sprawą wykonywania stałych fragmentów gry, które egzekwował Edinson Cavani. To nie podobało się piłkarzowi, który nie mógł pogodzić się z decyzją hiszpańskiego szkoleniowca.

Przypomnijmy, iż Neymar może liczyć w Paryżu na wielkie przywileje. Napastnik jako jedyny piłkarz PSG współpracuje z dwoma fizjoterapeutami, którzy nie zajmują się innymi zawodnikami, a wyłącznie nim. Oprócz tego jego koledzy z zespołu mają zakaz ostrego atakowania go, a już w trakcie meczów nie musi pomagać drużynie w defensywie. To istne szaleństwo.

Brazylijczyk trafił do PSG latem z Barcelony za 222 mln euro. To zdecydowanie najdroższy transfer w historii futbolu. Rocznie na jego konto wpływa około 37 milionów euro, a w Katalonii zarabiał "tylko" 20 milionów euro. Dziennie Brazylijczyk inkasuje 100 tysięcy euro.

ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: