Neymar trafi do więzienia? Transfer do Realu Madryt mocno zagrożony

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Neymar

Real Madryt nie ukrywa, iż mocno interesuje się Neymarem. Transfer Brazylijczyka może jednak nie dojść do skutku z powodu problemów prawnych napastnika.

Neymarowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Sprawa związana jest z zarzutami brazylijskiej firmy DIS, która posiadała w momencie transferu piłkarza do FC Barcelona (2011 rok) 40 proc. praw do wizerunku zawodnika. Firma oskarżyła gracza oraz Dumę Katalonii o oszustwo, które polegało na celowym zaniżeniu całkowitej kwoty transferu. Tym samym firma DIS nie otrzymała pełnej kwoty, która należała się jej za tę transakcję.

Co ma tym wspólnego Real Madryt? - Kara pozbawienia wolności na więcej niż dwa lata w przypadku DIS uniemożliwiłaby Neymarowi powrót do Primera Division - informuje "Cadena Ser". - Proces rozpocznie się jeszcze przed mistrzostwami świata w Rosji w 2018 roku - dodaje źródło.

Napastnik i prezydent Barcelony Josep Bartomeu zasiądą wspólnie na ławie oskarżonych. Brazylijska firma domaga się wymierzenia kary pięciu lat pozbawienia wolności dla piłkarza oraz ośmiu lat dla Bartomeu i Sandro Rosella, którzy przeprowadzali transfer napastnika z Santosu. Prokuratura twierdzi, że transakcja Neymara kosztowała 81 milionów euro, a zdaniem Barcelony było to 57 milionów.

Według hiszpańskiego systemu sprawiedliwości, jeśli osoba otrzyma wyrok mniejszy niż 24 miesiące i nie była wcześniej karana, może odbywać karę w zawieszeniu. Taką ma właśnie Lionel Messi, który w maju został prawomocnie skazany za oszustwa podatkowe na okres 21 miesięcy.

Real Madryt z niecierpliwością będzie czekał na rozstrzygnięcie sprawy. Wątpliwe jednak, aby brazylijski piłkarz poszedł do wiezienia. W dalszym ciągu napastnik może dobrowolnie przyznać się do winy i zapłacić wielką karę.

ZOBACZ WIDEO Skandaliczna decyzja sędziego - skrót meczu Valencia CF - FC Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
[color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu: