Wielkie nadzieje Lecha Poznań. "Forma mentalna jest teraz znacznie lepsza"

Newspix / Jakub Piasecki  / Lech Poznań
Newspix / Jakub Piasecki / Lech Poznań

Zwycięstwo z Wisłą Płock (2:1) ma natchnąć Lecha do kolejnych ligowych trumfów. - Widać w moich piłkarzach nową energię - powiedział przed starciem z Piastem Gliwice trener Nenad Bjelica.

- Wiele z tych poprzednich nieudanych spotkań mogliśmy wygrać, ale nam się to nie udawało. W końcu się jednak przełamaliśmy. Byliśmy w pełni skoncentrowani i tego samego wymagam w niedzielę. Jeśli utrzymamy taki poziom mobilizacji, będzie nam łatwiej o punkty - stwierdził chorwacki szkoleniowiec.

Pokonanie Nafciarzy pozwoliło Kolejorzowi wyjść z zapaści, jaką było pięć kolejnych meczów bez zwycięstwa. Do pełni szczęścia jednak daleko, bo poznaniacy wciąż nie wrócili nawet na podium. - Zostały nam cztery spotkania do końca roku i wszystkie chcemy wygrać. Każde będziemy traktować jakby było już tym ostatnim. Myślę, że moi zawodnicy rozumieją sytuację. Jestem zadowolony z ich postawy na treningach. Pojawiła się nowa energia i zespół ma większe zaufanie do własnych umiejętności. Mentalnie jesteśmy teraz na znacznie wyższym poziomie niż wcześniej, a jak ważny jest ten aspekt, doskonale pokazały minione dwa miesiące - zaznaczył Nenad Bjelica.

Piast plasuje się w strefie spadkowej, lecz w meczach u siebie radził sobie ostatnio dobrze. Wygrał z Wisłą Płock (2:1) i Cracovią (1:0). - Znam te statystyki, ale jeśli my zagramy na swoim optymalnym poziomie, to możemy w Gliwicach zwyciężyć. Zawsze to powtarzam - oznajmił trener.

Mecz Piast - Lech rozpocznie się w niedzielę o godz. 15.30.

ZOBACZ WIDEO: Gonzalo Higuain rozstrzygnął hit! Zobacz skrót meczu Napoli - Juventus [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
Grzegorz Waszyński
3.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ale pier...li ten byle ica lech gra piach i tyle chodze w malej mieścinie na 4 lige i nie widze roznicy w grze lecha graja po prostu piach i tyle kupili bardzo słabych kopaczy a w nizzszych na Czytaj całość