Ostatnie półtora roku to dla Grzegorza Krychowiaka fatalny okres. Pomocnik reprezentacji Polski najpierw nie potrafił przebić się do składu Paris Saint-Germain, a następnie zawiódł w walczącym o utrzymanie w Premier League West Bromwich Albion. Angielskie media spekulują, że Krychowiak nie mieści się w planach menedżera Alana Pardew i jego wypożyczenie zostanie skrócone.
Tym samym Krychowiak musiałby znaleźć nowego pracodawcę. W Paris Saint-Germain nie ma najmniejszych szans na grę, więc zostanie w Paryżu uniemożliwiłoby mu wyjazd na przyszłoroczne mistrzostwa świata. Reprezentantem Polski zainteresowane są dwa kluby.
Pierwszą z transferowych opcji dla Krychowiaka jest Fenerbahce Stambuł. Klub ten walczy o mistrzostwo Turcji i szuka wzmocnień. Działacze Fenerbahce doskonale pamiętają Krychowiaka z mistrzostw Europy w 2016 roku i wierzą, że gdy tylko wróci do formy, może być kluczowym graczem.
Podobnie myślą w Sevilla FC. Właśnie w tym klubie Krychowiak grał przed transferem do Paris Saint-Germain. Prezentował się na tyle dobrze, że francuska drużyna zapłaciła za niego 27,5 miliona euro. W Sewilli 27-letni pomocnik dostałby szansę odbudowania się. Plusem jest, że doskonale zna klub i całe jego otoczenie.
Krychowiak w tym sezonie rozegrał w Premier League trzynaście meczów i zaliczył tylko jedną asystę. Jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem West Bromwich Albion, ale zupełnie nie przekłada się to na formę na boisku.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Grzegorz Krychowiak u chorych dzieci