Znów ciemne chmury nad Seppem Blatterem. Tajemniczy przelew na 100 tys. dolarów

Prezes austriackiej federacji piłkarskiej, Leo Windtner, uwikłany w aferę korupcyjną! Przed laty na konto fundacji, z którą był związany, FIFA przelała 100 tys. dolarów. Czy była to łapówka za poparcie Seppa Blattera w wyborach prezydenckich?

Michał Fabian
Michał Fabian
Sepp Blatter Newspix / Na zdjęciu: Sepp Blatter
Austriackim futbolem w ostatnich dniach wstrząsnął skandal. Dziennikarze portali internetowych "Addendum.org" i "90minuten.at" opublikowali wyniki wspólnego śledztwa. Prezes tamtejszej federacji (ÖFB) Leo Windtner jest podejrzewany o przyjęcie łapówki w 2015 roku.

Chodzi o 100 tys. dolarów, które zostały przelane z konta FIFA na konto ÖFB. Austriacka federacja odesłała pieniądze. Następnie trafiły one na konto jednej z fundacji, która zajmuje się projektami społecznymi. Windtner tłumaczył, że chodziło o dofinansowanie projektu piłkarskiego w biednych regionach w Kenii.

Tyle, że patronką fundacji jest...żona Windtnera. A pieniądze wpłynęły krótko przed wyborami prezydenckimi w FIFA w 2015 r., w których startował Sepp Blatter. Zdaniem austriackich mediów nie ma tu mowy o przypadku. Ówczesny szef światowego futbolu chciał w ten sposób kupić poparcie szefa austriackiej federacji.

Prokuratura w Wiedniu wszczęła postępowanie w sprawie.

- Przypominam sobie tę sprawę, ale nie było w niej nic nielegalnego - powiedział krótko Blatter. - Nie mam sobie nic do zarzucenia - dodał Windtner.

Sepp Blatter przestał pełnić funkcję prezydenta FIFA w grudniu 2015 r. Po aferze korupcyjnej (Szwajcar miał przekazać w 2011 r. ówczesnemu szefowi UEFA Michelowi Platiniemu 2 mln franków łapówki) został zawieszony przez Komisję Etyki FIFA na sześć lat.

Leo Windtner pełni funkcję szefa austriackiej federacji od 2009 r.

ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Ekstraklasa nie weryfikuje żadnych umiejętności
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×