Do skandalicznych informacji dotarł "Dziennik Polski", którego dziennikarze ujawnili zdjęcia i film, który nagrywali sami pseudokibice. Materiały te zostały zabezpieczone przez prokuraturę.
Na filmie widać, jak dwie grupy kiboli stają na przeciw siebie i na znak instruktora rozpoczynają ostrą bójkę. Okładają się pięściami aż do komendy mówiącej o zakończeniu walki.
Poniższy screen pochodzi z filmu opublikowanego przez Dziennik Polski.
Treningi odbywały się w salach sekcji Trenuj Sporty Walki, która działała w ramach Towarzystwa Sportowego Wisła. Założona została przez osoby działające w bojówce krakowskiego klubu - grupy "Sharks". Tereny przy Reymonta należą do miasta, ale oddane zostały w użytkowanie wieczyste Wiśle. Dodajmy, że TS Wisła to klub, który prowadzi wszystkie sekcje Wisły poza piłkarska, ale od sierpnia 2016 TS Wisła jest właścicielem Wisła SA, a do tego Marzena Sarapata jest zarówno prezesem Wisła SA jak i TS Wisła.
W umowie dzierżawy zaznaczono, że obiekty muszą być wykorzystywane zgodnie ze statutem TS Wisła. Mowa w nim o dbanie o to, by sportowcy godnie reprezentowali sport polski, krakowski i wiślacki. Trenowanie walk ulicznych nie ma jednak nic wspólnego ze sportem i może łamać statut stowarzyszenia, a to oznaczałoby, że narusza umowę użytkowania wieczystego. Wtedy gmina Kraków mogłaby wystąpić do sądu o jej rozwiązanie i zwrot nieruchomości.
Choć sprawa ciągnie się już od roku, to prezydent miasta i radni nie zrobili nic, by ją rozwiązać. Jak informuje "Dziennik Polski", Jacek Majchrowski zasłaniał się nieznajomością nagrania, gdyż zbyt późno wystąpił do prokuratury o jego udostępnienie.
Materiały te zostały przekazane miejskim radnym na ich prośbę i miały zostać pokazane prezydentowi Krakowa, Jackowi Majchrowskiemu.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. Łukasz Wachowski: W pół roku nikt takiej roboty nie wykonał