23-letni Mate Cincadze był zawodnikiem Pogoni Szczecin przez rok. 12 miesięcy temu klub kupił Gruzina za 100 tysięcy euro z Dynama Tbilisi. Wydatek nie opłacił się. Pomocnik nie grał na miarę oczekiwań w pierwszym klubie poza ojczyzną. W piątek przeszedł do FC Rustawi na zasadzie transferu definitywnego. Nowa drużyna Cincadze jest beniaminkiem gruzińskiej ekstraklasy.
Pomocnik zagrał w Pogoni 13 meczów ligowych i dwa pucharowe. Głównie za kadencji Kazimierza Moskala. Trenerzy Maciej Skorża i Kosta Runjaić nie stawiali na Gruzina, więc ten występował częściej w zespole rezerw. W Pogoni skarżono się, że piłkarz ma problem z dyscypliną oraz sportowym trybem życia.
Działacze Pogoni odetchnęli. Po odejściu Cincadze lista transferowa jest pusta i wystawieni na nią piłkarze nie będą obciążać budżetu w rundzie wiosennej. Dariusz Formella przeniósł się do Rakowa Częstochowa. Wrócić do Szczecina za pół roku może jeszcze Adam Gyurcso, który jest wypożyczony do Hajduka Split, ale to mało prawdopodobne.
ZOBACZ WIDEO: Puchar Ligi: trzy gole w rewanżu. Arsenal zagra w finale [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]