Gwiazda Marco Asensio świeciła przede wszystkim w poprzednim sezonie. Teraz, podobnie jak Isco, nie ma pewnego miejsca w pierwszym składzie Realu Madryt. Reprezentant Hiszpanii ma wielki talent, jednak w obecnej kampanii wyraźnie obniżył loty.
Nie jest wykluczone, że wychowanek klubu z Majorki trafi do Anglii. - Młody pomocnik miałby zakotwiczyć na Stamford Bridge w ramach rozliczenia za Edena Hazarda - informują hiszpańscy dziennikarze. Klub z Londynu chce się zabezpieczyć na wypadek odejścia reprezentanta Belgii do Realu.
Cena jest ogromna. Królewscy mogą żądać za piłkarza około 135 mln euro, (120 mln funtów). Negocjacje nie będą łatwe, gdyż klauzula odstępnego Asensio wynosi aż 700 mln euro. Jego najnowszy kontrakt wygasa dopiero 30 czerwca 2023 roku.
Co ciekawe, na początku stycznia pomocnik miał powiedzieć działaczom klubu, iż w przypadku pozyskania Edena Hazarda będzie chciał odejść z Madrytu. Transfer 27-latka jeszcze mocniej zmniejszy szanse Hiszpana na regularne występy w Los Blancos.
22-letniego piłkarza na zmianę klubu namawia Alvaro Morata, który występował z Asensio w poprzednim sezonie w Realu Madryt. Obaj mieszkali również ze sobą w trakcie zgrupowań przedmeczowych i utrzymują doskonałe relacje.
Pomocnik Królewskich wystąpił w obecnej kampanii w 32 spotkaniach, w których strzelił osiem goli oraz zanotował cztery asysty.
ZOBACZ WIDEO Radosław Gilewicz: Kuba Błaszczykowski ma swoją wartość. Będzie świetnie przygotowany