Kolejny mecz o życie - Zapowiedź spotkania GKP Gorzów Wlkp. - Tur Turek

Obie ekipy zajmują w ligowej tabeli miejsca w strefie bezpośredniego spadku. Sobotnie spotkanie będzie tym o przysłowiowe "sześć punktów". Zarówno remis, jak i porażka jednej z drużyn praktycznie zamyka szansę na pozostanie na zapleczu ekstraklasy.

W ostatnim tygodniu wiele działo się w drużynie pierwszoligowego beniaminka. Po fatalnych występach, wywalczeniu na boisku zaledwie dwóch "oczek" oraz doprowadzeniu GKP Gorzów na przedostatnie miejsce w tabeli z funkcją trenera pożegnał się >Mieczysław Broniszewski. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, a jeszcze tego samego dnia nowym szkoleniowcem GKP został Adam Topolski. - Mieczysław Broniszewski zgodził się na rozwiązanie umowy w tym trybie. Cały czas liczymy, że jest szansa na pozostanie w pierwszej lidze. Przed nami jeszcze siedem meczów. Gdybyśmy stracili wiarę, to byśmy nie szukali nowego trenera - powiedział prezes GKP, Sylwester Komisarek.

Nowy trener zapewnia, że dobrze zna drużynę oraz zawodników, a dzięki wiedzy uzyskanej od asystentów poprowadzi swój nowy klub do pierwszego zwycięstwa na wiosnę. Prawdopodobna jest także zmiana ustawienia gorzowskiej drużyny. Trener Topolski nie wyklucza rozegrania spotkania z trzema obrońcami oraz trzema ofensywnymi piłkarzami z przodu

Wiosenna sytuacja Tura jest podobna do drużyny GKP. Podopieczni trenera Mariana Kurowskiego, nie wygrali jeszcze spotkania, a do ligowego dorobku dopisali tylko trzy punkty za remisy z Odrą Opole, Motorem Lublin i Flotą Świnoujście. W drużynie po odejściu Łukasza Cichosa zawodzi także skuteczność strzelecka. Drużyna z Turku w rundzie wiosennej zdobyła zaledwie dwie bramki, a pięć ostatnich spotkań zakończyła się z zerowym dorobkiem bramkowym. Sytuacja to może się jednak zmienić, gdyż obrona GKP Gorzów należy do najsłabszej w lidze, a gorzowski bramkarz aż 45 razy musiał wyciągać piłkę z siatki. Co ciekawe drużyna Tura Turek do pierwszoligowych rozgrywek awansowała rok temu, a szkoleniowcem, który poprowadził drużynę do awansu był obecny trener GKP, Adam Topolski.

Sobotni mecz będzie kolejnym spotkaniem z cyklu tych "o życie". Obie ekipy mają nóż na gardle, a każda porażka przybliża ich do spadku. Podział punktów także nie zadowala żadnej ze stron. Mimo, że w sobotę na boisko wybiegną teoretycznie jedne z najsłabszych drużyn w lidze, możemy być świadkami zaciętego i emocjonującego pojedynku.

GKP Gorzów Wlkp. - Tur Turek / sob 02.05.2009 godz. 17.00

Przewidywane składy:

GKP: Janukiewicz - Szałek, Jakosz, Łuszkiewicz, Cieciura, Sing, Maliszewski, Ibrahim, Drozdowicz, Traore, Piątkowski.

Tur: Janicki - Lipiński, Madera, Kiczyński, Kasprak, Skokowski, Pruchnik, Hyży, Bieniek, Olszewski, Imeh.

Sędzia: Marcin Słupiński (Sieradz).

Zamów relację z meczu GKP Gorzów Wlkp. - Tur Turek

Wyślij SMS o treści SF TUR na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu GKP Gorzów Wlkp. - Tur Turek

Wyślij SMS o treści SF TUR na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: