[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] i Cezary Kucharski byli jak przyjaciele ze szkolnej ławki. Kapitan reprezentacji Polski zaufał temu menedżerowi, gdy jeszcze był anonimowym piłkarzem w niewielkim Zniczu Pruszków. Dziś "Lewy" jest gwiazdą największego formatu, strzela gola za golem w Bayernie Monachium, a największe europejskie potęgi marzą, by mieć taką "strzelbę" w swoich szeregach. Do tej pory jednak stanowisko Polaka było jasne. W Bawarii jest mu dobrze i nie zamierza tego zmieniać. Teraz nastąpiła wielka zmiana, którą zwiastuje rozstanie z dotychczasowym menedżerem.
- Robert Lewandowski rozstaje się z jednym ze swoich menedżerów. Napastnik Bayernu po ponad dziesięciu latach zakończył współpracę z Cezarym Kucharskim i ponadto nie będzie już reprezentowany przez Maika Bartherla. Przypomnijmy, że na początku lutego pojawiły się plotki o zaoferowaniu Roberta Realowi Madryt - komentuje niemiecki Sport1.
Real Madryt to klub, który na razie jako jedyny jest wymieniany przez zagraniczne media w kontekście transferu latem. Hiszpanie już zacierają ręce i zwiastują bardzo gorące lato.
- Lewandowski zmienia agenta. Czy to oznacza, że odejście z Bayernu jest blisko? - pyta "As". - Napastnik Bayernu, który w grudniu 2016 roku przedłużył kontrakt z Bawarczykami, może myśleć o zmianie otoczenia. W sierpniu skończy 30 lat, co może motywować go do znalezienia nowego pracodawcy. Real Madryt jest jednym z klubów, który był łączony z "Lewym" - dodaje hiszpańska gazeta.
Prezydent Florentino Perez jest gotów dać wiele za napastnika, który jego drużynie zagwarantuje kilkadziesiąt bramek w sezonie. Wszyscy stracili już cierpliwość do Karima Benzemy, który ostatnio pokonuje bramkarzy niezwykle rzadko. Francuz po sezonie ma odejść, a w jego miejsce mógłby przyjść właśnie "Lewy".
- Napastnik Bayernu zrywa współpracę z Cezarym Kucharskim i tego lata możemy spodziewać się wielkiego transferu. Szczególnie że w Realu trwają poszukiwania człowieka, który zastąpi Karima Benzemę. Polak po pokazaniu drzwi swojemu agentowi może myśleć o zmianie otoczenia - pisze "El Mundo Deportivo".
Spekulacje zagranicznych mediów o transferze do Realu nie dziwią. Mówi się o tym od kilku lat, ale do tej pory wszyscy twardo przekonywali, że Lewandowski nie rusza się z Monachium. Zmiana menedżera wysłała światu jasny komunikat, że Robert jest gotów na nowe wyzwania. Zagraniczne media powtarzają rewelacje Mateusza Borka, że nowym człowiekiem, który zadba o interesy Polaka, będzie ktoś z trójki Jorge Mendes, Mino Raiola, Pini Zahavi.
ZOBACZ WIDEO Co musi zrobić Lewandowski, żeby pokonać Stocha? Żurawski: ważne będą LM i mundial w Rosji