Do zdarzenia doszło w 77. minucie. Kibice Paris Saint-Germain zamarli na widok leżącego na boisku Neymara. Brazylijczyk tak niefortunnie postawił prawą stopę na murawie, że nabawił się kontuzji stawu skokowego. Boisko opuścił na noszach, ze stadionu z kolei wyszedł o kulach.
Wstępne diagnozy mówią o skręceniu. Szczegółowe badania piłkarz ma przejść w poniedziałek. - Pierwsze testy wyszły całkiem optymistyczne. Więcej będzie można powiedzieć po dokładniejszych badaniach - mówił na konferencji prasowej Unai Emery, trener zespołu z Paryża.
O ile występ Brazylijczyka w środowym meczu z Olympiquem Marsylia w Pucharze Francji jest niemożliwy, to niewykluczone, że zagra on 6 marca przeciwko Realowi Madryt w Lidze Mistrzów (w pierwszym meczu "Królewscy" wygrali 3:1).
- Jeśli miałbym dzisiaj cokolwiek wyrokować na temat jego ewentualnego występu z Realem, to powiedziałbym, że zagra. Chcę pozostać optymistą - stwierdził Emery.
Paris Saint-Germain pewnie pokonał Olympique Marsylia 3:0.
ZOBACZ WIDEO Zapata oczarował golem. Sampdoria wygrała, pomógł Linetty [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)