Piast - Górnik: pierwsze zarzuty dla pseudokibiców

Siedmiu mężczyzn zatrzymała policja po meczu Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze. Sześciu z nich już usłyszało zarzuty. Jeden został przesłuchany w charakterze świadka.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Spotkanie Piast Gliwice - Górnik Zabrze przerwane przez pseudokibiców Agencja Gazeta / Grzegorz Celejewski / Spotkanie Piast Gliwice - Górnik Zabrze przerwane przez pseudokibiców
Zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Gliwice-Wschód Marcin Masłowski powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że trzech mężczyzn jest podejrzanych o naruszenie przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Dwaj inni usłyszeli zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjantów, a jeden - znieważenia funkcjonariusza.

Pseudokibice generalnie przyznali się do winy, chociaż jeden z nich powiedział, że niewiele pamięta, ponieważ był pod wpływem alkoholu. Jak podaje PAP, dwóch z zatrzymanych trafiło do zakładów karnych, ponieważ byli poszukiwani do odbycia kar, m.in. za rozbój. Wobec czterech pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe i zakazy stadionowe.

To jednak nie koniec, ponieważ śledztwo cały czas jest w toku. Policja analizuje materiały wideo i możliwe są kolejne zatrzymania.

Przypomnijmy, że Piast Gliwice został ukarany walkowerem, a Górnikowi Zabrze zostały odjęte trzy punkty do czasu uprawomocnienia decyzji. W czwartek oba kluby mają otrzymać pismo z uzasadnieniem. Od tego momentu będą miały siedem dni na odwołanie.

Sobotni mecz został przerwany w 81. minucie, było 1:0 dla Piasta. Wcześniej w sektorze gości spłonęła flaga gliwickiego klubu, na co agresywnie zareagowali pseudokibice gospodarzy. Najpierw wyłamali płot dzielący trybuny od boiska. Wtedy arbiter przerwał spotkanie. Niezbędna była interwencja policji, która pilnowała, by nie doszło do eskalacji konfliktu. Meczu nie wznowiono.

ZOBACZ WIDEO Messi królem rzutów wolnych. Barcelona zmierza po tytuł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×