Kazimierz Moskal: Musimy popatrzeć w lustro

- To nie jest łatwy teren. Potrafiliśmy zniwelować atuty rywala - ocenił Waldemar Fornalik po wygranej Piasta w Niecieczy z Sandecją Nowy Sącz 3:0. - Pomagamy przeciwnikom - martwił się Kazimierz Moskal.

Michał Piegza
Michał Piegza
Kazimierz Moskal WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Kazimierz Moskal
Wielu zastanawiało się jak zareaguje Piast Gliwice po ostatnich wydarzeniach, kiedy przez głupotę kibiców stracił pewne punkty w potyczce z Górnikiem Zabrze. Podopieczni Waldemar Fornalik zdali test i z Niecieczy z potyczki z Sandecją Nowy Sącz przywieźli cenną wygraną 3:0. - Drużyna dobrze zareagowała po ostatnich wydarzeniach i decyzjach. To napawa optymizmem, bo pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem - cieszył się opiekun gliwiczan. - Wbrew pozorom to nie jest łatwy teren. Może wynik tak wygląda, ale zwycięstwo takie nie było. Pokazaliśmy też koncentrację przez całe spotkanie. Grając w przewadze potrafiliśmy utrzymywać się przy piłce i zniwelować atuty rywala - dodał trener.  Sandecja plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli. Nic w tym dziwnego, skoro zespół z Nowego Sącza nie wygrał od dziewiętnastu kolejek. - Piast był lepszy i wygrał zasłużenie. O porażce zadecydowała pierwsza połowa, gdy nas nie było, a rywale zdobyli dwie bramki - przyznał Kazimierz Moskal. - Najgorsze, że nie ułatwiamy sobie zadania i pomagamy przeciwnikom. Nie ma co szukać winnych wokół siebie. Musimy popatrzeć w lustro i wyciągnąć wnioski, bo dalej to tak nie może trwać - zakończył szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO Powrót Glika, dziwne zachowanie Jemersona - skrót meczu RC Strasbourg - AS Monaco [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Kazimierz Moskal dotrwa do końca sezonu na stanowisku pierwszego trenera Sandecji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×