Romeo Jozak wściekły na Nenada Bjelicę

Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Romeo Jozak
Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Romeo Jozak

Romeo Jozak ostro skrytykował swojego rodaka, Nenada Bjelicę, po tym, jak szkoleniowiec Lecha żalił się na sędziów w meczu z Legią.

Przypomnijmy, że po meczu Legia Warszawa - Lech Poznań (2:1), szkoleniowiec Legii bardzo dobrze wypowiadał się o swoim rodaku.

- Gdy byłem jeszcze dyrektorem sportowym w Dinamie Zagrzeb, szukaliśmy trenera i pomyśleliśmy o Bjelicy. Skontaktowaliśmy się z Nenadem, ale on powiedział, że ma zobowiązania w Polsce i musi ich dochować.To człowiek honoru - powiedział Jozak. I dodał: - To mój przyjaciel, człowiek, który dotrzymuje słowa. Gratuluję mu i życzę wszystkiego dobrego. W przyszłości to będzie bardzo dobry trener.

Nie wiadomo, czy faktycznie była taka oferta, czy to raczej gest w stronę rodaka, którego pozycja jest zagrożona. Wygląda jednak na to, że Bjelica gestu nie docenił i za porażkę z Legią obwiniał przede wszystkim sędziego. Dlatego na konferencji prasowej przed meczem z Lechią Gdańsk, Jozak nie był już tak miły.

- Wielkie kluby i wielcy trenerzy nigdy nie płaczą. W ostatnich dniach tego płaczu nie brakowało, ale skoro jesteś lepszy, to po prostu strzel więcej goli. Czy trener Tottenhamu skarżył się na konferencji po meczu z Juventusem na błędy sędziów? Nie, podał rękę. Teraz stwierdzam, że może i dobrze się stało, że przed rokiem nie zatrudniliśmy tego trenera w Dinamie Zagrzeb - skomentował szkoleniowiec Legii.

ZOBACZ WIDEO Złoty gol Dybali. Juventus Turyn ograł Lazio Rzym [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: