Bereszyński czeka na badania, Milik gotowy, Błaszczykowski bliski powrotu

Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Bartosz Bereszyński w meczu reprezentacji Polski
Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Bartosz Bereszyński w meczu reprezentacji Polski

Bartosz Bereszyński przeszedł we wtorek badania i czeka na kolejne. Mają one zdecydować, czy zawodnik będzie mógł wystąpić w towarzyskich spotkaniach z Nigerią i Koreą Południową.

Bereszyński na początku marca naderwał mięsień przywodziciela. Z tego powodu piłkarz Sampdorii Genua był oszczędzany i trenował w klubie tylko dwa razy. Obrońca w ostatnim meczu ligowym z Interem Mediolan (0:5) poczuł ból i poprosił o zmianę w 34. minucie.

- Bartek przeszedł we wtorek rano badania. Czekają go jeszcze jedne testy, po obiedzie. Ostatnio praktycznie nie trenował w klubie z całym zespołem, tylko indywidualnie. Musimy mieć pewność, że jest w stu procentach zdrowy żeby nie pogłębić urazu. Drugie badania zdecydują, czy Bartek będzie do dyspozycji trenera na mecze z Nigerią i Koreą Południową - powiedział nam Jacek Jaroszewski.

W poniedziałek zgrupowanie opuścił Damian Kądzior. - Podczas ostatniego spotkania ligowego z Koroną Kielce dostałem mocno w kolano i jak wykazało dzisiejsze USG mam krwiaka, który uniemożliwia treningi. Jestem zmuszony trochę odpocząć stąd decyzja, że wracam do domu - przyznał pomocnik Górnika Zabrze.

Lekarz reprezentacji dodał, że pozostali zawodnicy nie mają problemów zdrowotnych. - Dobrze czuje się Arkadiusz Milik, został przebadany, mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że jest gotowy do gry - skomentował Jaroszewski.

Doktor ma też nadzieję, że na boisko szybko wróci Jakub Błaszczykowski. Skrzydłowy Wolfsburga nie został powołany na to zgrupowanie, bo dopiero wraca do treningów po kontuzji pleców. Błaszczykowski pauzuje od listopada ubiegłego roku. - Kuba trenuje w klubie indywidualnie i z całym zespołem. Oceniam, że za dwa tygodnie będzie optymalnie przygotowany - dodaje doktor.

Polska zmierzy się z Nigerią w piątek 23 marca we Wrocławiu (godz. 20.45) i z Koreą Południową we wtorek 27 marca w Chorzowie (godz. 20.45).

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #17. Będą nowości na MŚ 2018. Tomasz Iwan: Trudno to opisać

Komentarze (3)
avatar
Majster Krzychu
20.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kiepski z niego grajek, niby gra w dobrej lidze regularnie, ale cos liczby jego nie imponuja, nie widac rozwoju od czasu legii, w ofensywie fatalny zawodnik, zupelnie bezproduktywny. w kadrze j Czytaj całość
avatar
Klemek
20.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co to za pytanie? "Czy reprezentacja Polski zdobędzie medal na mistrzostwach świata w Rosji?"