W czwartek wszystko potoczyło się błyskawicznie. Zlatan Ibrahimović dostał zielone światło na rozwiązanie kontraktu z Manchesterem United w trybie natychmiastowym i z tej furtki skorzystał. Potwierdziło się to późnym wieczorem.
Nowy klub, zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami, oficjalnie ogłoszono w piątek. Ibrahimović został zawodnikiem Los Angeles Galaxy. W nowym klubie ma zarobić trzy miliony dolarów za dwa sezony.
Ibrahimović w kwietniu 2017 roku doznał kontuzji więzadła krzyżowego. Do składu Man Utd powrócił w listopadzie, przechodząc wcześniej błyskawiczną rehabilitację. W bieżącym sezonie spędził na murawie jednak tylko 187 minut we wszystkich rozgrywkach. Po raz ostatni na boisku pojawił się 26 grudnia w starciu z Burnley. Jose Mourinho nie widział dla niego miejsca w podstawowym składzie.
W ciągu blisko dwóch lat spędzonych na Old Trafford, Ibrahimović zdołał rozegrać 53 spotkania, w których zanotował 29 trafień oraz dziesięć asyst.
ZOBACZ WIDEO Giovane Elber dla WP SportoweFakty: Musiałem mówić, że Bayern nie potrzebuje Lewandowskiego