Damir Sovsić w piątek przechodził testy medyczne, które zaliczył bez problemu. Z Sandecją Nowy Sącz związał się umową do 30 czerwca w 2018 roku.
Lewonożny piłkarz był ostatnio zawodnikiem Suwon Samsung Bluewings, w barwach którego w 2017 roku rozegrał 21 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Korei Południowej. W przeszłości występował też m. in. w najsłynniejszym klubie Chorwacji, Dinamo Zagrzeb. W miejscowej lidze rozegrał blisko 200 meczów.
Znał go doskonale Romeo Jozak, który próbował zimą ściągnąć go na Łazienkowską 3. Ostatecznie Legia Warszawa zdecydowała się na Cafu.
Nowy piłkarz beniaminka urodził się w Bośni i Hercegowinie, ale ma także obywatelstwo chorwackie. Pomocnik jest piątym wzmocnieniem klubu w 2018 roku. Zimowe okienko transferowe zostało co prawda zamknięte, ale Sandecja skorzystała z okazji, że do końca marca można zakontraktować tzw. "wolego" zawodnika.
Sandecja Nowy Sącz zamyka obecnie tabelę Lotto Ekstraklasy z 23 punktami po 28 kolejkach. Drużyna Kazimierza Moskala nie wygrała żadnego z 19 ostatnich spotkań. Do bezpiecznej pozycji biało-czarni tracą cztery "oczka".
ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Walka o miejsce w bramce trwa