Szkoleniowiec mistrzów Włoch po meczu nie ukrywał rozczarowania z wyniku. Jest przekonany, że starcie wyglądałoby zupełnie inaczej, gdyby nie czerwona kartka, która znacznie wpłynęła na przebieg rywalizacji.
- Dobrze rozpoczęliśmy mecz, w pierwszej połowie w ogóle nie ryzykowaliśmy stratą bramki. Czerwona kartka wpłynęła na dalszy przebieg spotkania, to mogło być zupełnie inne starcie. Druga żółta kartka dla Pele? Prawdopodobnie przesadzona, ale nie możemy nic zrobić. Ciągła gra w dziesiątkę jest naprawdę bardzo męcząca, zmęczenie zawodników daje o sobie znać. Nie ma sensu dyskutować, ale sędzia Rocchi w meczach przeciwko nam zawsze jest pechowy. Jednak my ponosimy największą winę za te czerwone kartki, musimy być bardziej uważni. W całym spotkaniu było cztery lub pięć fauli, w których piłkarze nie ponieśli konsekwencji. W naszym przypadku zawsze ocenia się akcje w inny sposób ? stwierdził.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)