Yann Sommer występuje w Borussii Moenchengladbach od ponad czterech lat. Władze klubu go cenią, a dowodem na to było przedłużenie kontraktu - do czerwca 2021 r. Jednak po tym, co wydarzyło się w ostatnich miesiącach, Szwajcar rozważa sens dalszej gry w Borussii.
Chodzi o zachowanie grupy ultrasów wobec bramkarza. Niemieckie media - w tym m.in. "Bild" i "Express" - piszą o mobbingu i zastraszaniu. - Mobbing rozpoczął się tuż po przegranych derbach Borussii z FC Koeln, w połowie stycznia. W kolejnym meczu - u siebie z Augsburgiem - reprezentant Szwajcarii został słownie zaatakowany przez kibiców. Później jeszcze kilkakrotnie - czytamy w "Expressie".
Fani są zirytowani postawą "Źrebaków". Zespół z Moenchengladbach (zajmuje 8. miejsce) wygrał tylko dwa z ostatnich jedenastu spotkań w Bundeslidze. W miniony weekend został rozbity w Monachium przez Bayern (1:5).
Kozłem ofiarnym został właśnie Sommer. Pod adresem bramkarza w ostatnim czasie padały chamskie odzywki. - Gdy Yann wyszedł na rozgrzewkę i został zaatakowany w taki sposób, że zastanawiał się nad przeniesieniem się na drugą stronę boiska, to co mam jeszcze powiedzieć? - pyta retorycznie trener Borussii, Dieter Hecking.
- To nie powinno się wydarzyć w żadnym klubie - podkreśla Sommer. - Wiem, że ludzie są niezadowoleni, bo nie gramy dobrze. W ostatnich czterech meczach postaramy się o to, byśmy wszyscy w dobrych nastrojach udali się na przerwę w rozgrywkach - dodaje Szwajcar.
Niemieckie media zastanawiają się, czy będą to ostatnie cztery mecze Sommera w Moenchengladbach. Na razie bramkarz prosi fanów o wsparcie podczas najbliższego spotkania.
It‘s more important than ever these days to stand reunited with the support of our loyal fans See you Friday in our beautiful Borussia Park stadium against Wolfsburg#fohlen pic.twitter.com/ybHyfKQ7ks
— Yann Sommer (@YannSommer1) 17 kwietnia 2018
- Teraz jest to ważniejsze niż kiedykolwiek, aby trzymać się razem z naszymi lojalnymi fanami. Do zobaczenia w piątek na naszym pięknym stadionie w meczu z Wolfsburgiem - pisze na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO RB Lipsk oddala się od Ligi Mistrzów. Kuriozalny gol Moisandera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]